Kara za spamowanie w sieci Facebook
Sędzia Jeremy Fogel z sądu okręgowego w kalifornijskim San Jose orzekł, że samozwa ńczy król spamu Sanford "Spamford" Wallace musi wypłacić Facebookowi odszkodowanie w wysokości 711 milionów dolarów. Operator serwisu społecznościowego informuje o tym na łamach firmowego bloga. Sędzia uzasadniał, że Wallace pomimo wcześniejszego wyroku rozpowszechniał za pośrednictwem Facebooka spam i podejmował próby phishingu.
Na mocy werdyktu Wallace ma zakaz odwiedzania strony Facebooka, a tym bardziej zakładania konta serwisu. Wcześniej sędzia wezwał prokuratora do zarządzenia śledztwa przeciwko oskarżonemu za obrazę sądu, co mogłoby oznaczać nawet karę pozbawienia wolności. W swoim blogu Facebook pisze, że nie spodziewa się otrzymania całości zasądzonej kwoty, ale mimo wszystko cieszy go tak ważne zwycięstwo w walce ze spamerami.
Grzywna orzeczona wobec Wallace'a nie jest jednak najwyższą karą, jaką kiedykolwiek wymierzono za spamowanie. W listopadzie ubiegłego roku jeden z amerykańskich sądów wlepił spamerowi posługującemu się Facebookiem grzywnę w wysokości 87. milionów dolarów. Zresztą w tym samym roku Wallace i jego kolega zostali skazani na karę w wysokości 230 milionów dolarów za rozsyłanie niechcianych wiadomości za pośrednictwem serwisu MySpace.