Jest jak Rosomak, ale to czołg. Brazylia kupuje Centauro II
22.12.2022 13:47, aktual.: 24.12.2022 14:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż Brazylia jest położona w stosunkowo spokojnym rejonie świata, gdzie od dawna nie toczyła się regularna wojna, stale dba ona o modernizację swoich sił zbrojnych. Dlatego w ostatnich dniach listopada podjęto decyzję o zakupie 98 wozów bojowych Centauro II. Chociaż ich kadłub z wyglądu przypomina transporter opancerzony, to w wieży znajduje się uzbrojenie odpowiadające współczesnym czołgom podstawowym – armata kalibru 120 mm.
Brazylia od dłuższego czasu dostrzega konieczność modernizacji floty pojazdów EE-9 Cascavel liczącej ponad 400 egzemplarzy. Są one uzbrojone w armatę 90 mm i mają masę 15 ton. Chociaż 98 EE-9 zostało przeznaczonych do modernizacji, dowództwo brazylijskich wojsk lądowych uznało, że taka armata nie jest w stanie poradzić sobie ze wszystkimi współczesnymi celami i potrzebuje wozu z silniejszym uzbrojeniem.
Przetarg na nowy wóz bojowy nazwany Viatura Blindada de Combate de Cavalaria – Média Sobre Rodas 8×8 (średni pancerny kołowy wóz bojowy dla kawalerii z napędem 8×8) został otwarty 20 lipca tego roku. Na początku października listę kandydatur ograniczono do trzech konstrukcji: włoskiego Centauro II, amerykańskiego LAV700AG i chińskiego ST1-BR. Przy ocenie kandydatur brano pod uwagę cztery aspekty: możliwości bojowe (52,54 proc.), ofertę offsetową (6,34 proc.), pakiet wsparcia logistycznego (30,09 proc.) i warunki sprzedaży (11,04 proc.). Ostatecznie zwycięzcą został Centauro II produkowany przez konsorcjum Consorzio Iveco Oto Melara.
Brazylijskie potrzeby na wozy tej klasy ocenia się na 221 sztuk, ale z powodu trapiących Brazylię problemów budżetowych, pierwsze zamówienie opiewa na 98 wozów, a ich dostawy zostały rozłożone aż na piętnaście lat. Jako pierwsze, w ciągu dwóch miesięcy od podpisania kontraktu, zostaną dostarczone dwa prototypy. Następnie w ciągu kolejnych dwóch lat zostanie dostarczonych siedem wozów produkcji niskoseryjnej, które zostaną wykorzystane do testów operacyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po ich zakończeniu rozpocznie się produkcja seryjna, a dostawy będą realizowane w tempie sześciu lub siedmiu maszyn rocznie przez dwanaście lat. Prototypy będą dostarczone w konfiguracji włoskiej. Dopiero wozy przedseryjne będą już dostarczone w konfiguracji brazylijskiej, ale ponieważ główne uzbrojenie – armata gładkolufowa kaliber 120 mm – jest identyczna jak ta zastosowana w wozach przeznaczonych dla Włoch, można zakładać, że różnice w obu wariantach nie będą duże i ograniczą się głownie do systemów łączności.
Szczegóły finansowe całego zamówienia mają być ujawnione po podpisaniu umowy, co ma nastąpić na początku grudnia. Podpisanie umowy na drugą partię 123 pojazdów jest spodziewane na kilka lat przed zakończeniem dostaw wozów pierwszej serii.
Centauro II został opracowany wspólnie przez Iveco Defence Vehicles i Leonardo. Iveco odpowiada za podwozie i kadłub, a Leonardo za wieżę i uzbrojenie. Masa bojowa wynosi około 30 ton. Armata kaliber 120 mm jest kompatybilna z wszystkimi rodzajami amunicji czołgowej stosowanej w NATO, w tym z amunicją programowalną. Centauro II jest napędzany silnikiem Iveco Vector 8V Euro III o mocy 720 KM.
Na drodze może się rozpędzić do 105 km/h i ma zasięg 800 kilometrów przy średniej prędkości 70 km/h. Chociaż przypomina transporter opancerzony w rzeczywistości należy go klasyfikować jako czołg. Zgodnie z popularną definicją wziętą z Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie czołgi to opancerzone pojazdy bojowe o wadze nie mniejszej niż 16,5 tony w stanie nie załadowanym, które są uzbrojone w armatę o obrocie 360 stopni i kalibrze co najmniej 75 mm.
Przy opracowywaniu tego wozu bojowego wykorzystano doświadczenia z produkcji i eksploatacji wozu Centauro I, który wszedł do uzbrojenia włoskich wojsk lądowych w 1992 roku. Wozy te były wykorzystywane bojowo w Somalii, Bośni, Kosowie, Libanie i Iraku. Centauro I były także wypożyczone z Włoch do USA, gdzie były testowane w ramach przygotowań do programu Mobile Gun System.
Aspekt przemysłowy transakcji pozostaje kwestią otwartą, jednakże udział brazylijskiego przemysłu w produkcji Centauro II wydaje się dosyć prawdopodobny. Należy wskazać, że Brazylijczycy już teraz współpracują z producentem Centauro II przy produkcji transporterów opancerzonych Guarani. W wielu elementach te pojazdy są do siebie podobne, więc możliwe by było częściowe wykorzystanie do produkcji Centauro II istniejącego już zaplecza produkcyjnego.