Jedyna w Polsce elektrownia podziemna. Jest wydrążona wewnątrz góry

Jedyna w Polsce elektrownia podziemna. Jest wydrążona wewnątrz góry
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Adam Bednarek

Elektrownia Porąbka-Żar powstała w czasach PRL-u. Konstrukcja elektrowni wydrążonej wewnątrz góry robi wrażenie do dziś.

Wybrano miejsce w masywie góry Żar, chociaż w sumie było 235 propozycji na lokalizację. Postawiono jednak na tę górę, o wysokości ok. 850 m n.p.m., ze względu na duży spad przy małej odległości między zbiornikami oraz możliwość wykorzystania zagospodarowanej rzeki Soły. Zbiornikiem dolnym tej elektrowni szczytowo-pompowej jest Jezioro Międzybrodzki, a górnym - wybudowany na szczycie góry Żar.

1 / 4

Druga co do wielkości elektrownia wodna w Polsce

Obraz
© Wikipedia

Decyzję o budowie podjęto w 1968 roku, rok później rozpoczęto prace. Zakończone zostały w 1979 roku, a elektrownia pracuje do dziś. Jej powstanie było również ważnym momentem dla środowiska. W latach 70. wybudowano także most na rzece Sole, ponad 8 kilometrowy odcinek drogi na górę Żar, oczyszczalnię ścieków, a także sieć wodociągową. Dziś to wciąż druga co do wielkości elektrownia wodna w Polsce.

2 / 4

Sztuczny zbiornik

Obraz
© Wikipedia

Na szczycie góry znajduje się sztuczny zbiornik z wodą, pozbawiony naturalnego dopływu. Ma on 650 m długości oraz 250 m szerokości w najszerszym miejscu. Jest to niezwykle szczelna konstrukcja, bowiem w ciągu doby wycieka zaledwie 2l wody. Żeby napompować zbiornik w całości potrzebnych jest 5,5 godzin.

3 / 4

Kubatura większa niż Kościół Mariacki

Obraz
© Wikipedia

Wewnątrz góry wydrążono serce elektrowni. Hala, w której znajdują się turbiny i pompy, ma kubaturę większą niż Kościół Mariacki w Krakowie. Elektrownie da się uruchomić w niecałe 3 minuty, a w razie problemów można odłączyć prąd w 0,05 sekundy. Jak czytamy na blogu wktoregory.pl, specjalny wyłącznik jest wielkości średniego samochodu, a dawniej "wyłączenie prądu przy jego użyciu następowało z ogłuszającym hukiem".

4 / 4

Awaria

Obraz
© Wikipedia

W 1989 roku doszło do jedynej jak dotąd awarii - wybuchu i pożaru generatora - czego skutkiem był wyciek dużych ilości wody chłodzącej i oleju. Elektrownię przywrócono do pracy w czerwcu 1992 roku. Dziś turyści mogą zwiedzać konstrukcję.

W artykule wykorzystałem informacje z: porabka.net, peuk.fiiz.pl, wktoregory.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (484)