Jak RODO wpłynęło na uciążliwych telemarketerów

Przyznam, że zbyt optymistycznie podszedłem do przepisów RODO w kwestii ukrócenia praktyk męczących telemarketerów. Dzwonią nadal. Ale unijne przepisy dały mi jednak nowe narzędzie w niekończącej się walce z natrętami.

Prosty sposób na to, aby sprzedawca zakończył szybko rozmowę
Źródło zdjęć: © Komorkomania.pl
Bolesław Breczko

Kilka miesięcy temu pisałem o swoim sposobie na firmy próbujące wcisnąć mi garnki albo zapraszające na darmowe badania. Patent był prosty - wystarczyło powiedzieć "proszę o usunięcie mojego numeru z bazy danych i niekontaktowanie się ze mną".

Oczywiście telemarketerzy nie musieli się stosować do przepisów (bo przecież już mój numer telefonu zdobyli bezprawnie), ale po tym jednym zdaniu zawsze szybko kończyli rozmowę. Dodatkowo zauważałem, że po dwóch-trzech tak zakończonych rozmowach, telemarketerzy przestawali do mnie dzwonić na kilka miesięcy.

RODO kontra telemarketerzy

25 maja w Unii Europejskiej weszło RODO czyli Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych. Przepisy niosły za sobą nadzieje poważnego ukrócenia działalności telemarketerów. Nie mogą już pozyskiwać numerów telefonów bez zgody ich właścicieli (czego zresztą nie mogli robić już wcześniej), a dodatkowo za naruszenia przepisów grożą im surowe kary. Tyle teorii, bo praktyka pokazuje coś innego. Tylko dziś miałem dwa telefony, jeden z zaproszeniem na darmowe badania, a drugi z informacją, że wygrałem nagrodę.

Sposób na telemarketera

Dla zwykłego zjadacza chleba, RODO kojarzy się głównie z niekończącymi się wiadomościami informującymi o rozporządzeniu i wymogu akceptowania nowych regulaminów, których nikt nie czyta. Mi jednak RODO dało nowe narzędzie w nierównej walce z telemarketerami. Dziś, gdy dzwoni do mnie jeden z nich, pytam:

"Kto jest administratorem moich danych osobowych?"

Na to pytanie telemarketer musi odpowiedzieć, a znając nazwę firmy, mogę zgłosić jej działalność do Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Dzwoniący wiedzą, że podanie firmy może wiązać się z problemami dla ich pracodawców - albo odpowiedzi na pytania zwyczajnie nie znają. Zazwyczaj rozłączają się sami.

Wybrane dla Ciebie

Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Radioaktywna "cudowna woda". Zebrała swoje żniwo
Radioaktywna "cudowna woda". Zebrała swoje żniwo
Rolnicy przekazali broń. Posłuży armii do walki z minami
Rolnicy przekazali broń. Posłuży armii do walki z minami
Służył na polskim Krabie i niemieckim PzH-2000. Ukrainiec mówi, który wolą
Służył na polskim Krabie i niemieckim PzH-2000. Ukrainiec mówi, który wolą
TUKAN. Innowacyjny polski pojazd z do wykrywania min morskich
TUKAN. Innowacyjny polski pojazd z do wykrywania min morskich
Pas asteroidów powoli zanika. Nowe badania ujawniają tempo zmian
Pas asteroidów powoli zanika. Nowe badania ujawniają tempo zmian
Polskie lotnictwo wojskowe w 2025 r. Pożegnanie z radzieckimi konstrukcjami
Polskie lotnictwo wojskowe w 2025 r. Pożegnanie z radzieckimi konstrukcjami
Chiny testują tajemniczą rakietę. Ma nietypową trajektorię
Chiny testują tajemniczą rakietę. Ma nietypową trajektorię
Służy Polsce od 6 lat. Jest do naprawy
Służy Polsce od 6 lat. Jest do naprawy