Jak odzyskać skasowany plik - pierwsza pomoc
05.08.2009 20:30, aktual.: 06.08.2009 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stało się! Przypadkiem usunąłeś ważny dokument albo zapisałeś nowymi danymi partycję z Windows, instalując Linuksa. Jesteś zdenerwowany, nie wiesz, co zrobić, żeby nie stracić istotnych danych, boisz się nawet dotknąć klawiatury, żeby jeszcze czegoś nie popsuć. Na szczęście mamy dla ciebie rozwiązanie. W takich sytuacjach najważniejsza jest zimna krew. Nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów, nie szukaj w Internecie aplikacji, nie instaluj niczego. Jeśli zastąpiłeś nowymi danymi lub skasowałeś element systemu operacyjnego (bibliotekę, katalog ze sterownikami), nawet nie wyłączaj komputera, bo będziesz musiał się nieźle nakombinować, żeby dotrzeć do dokumentów.
Są dwie drogi postępowania w wypadku usunięcia kluczowych danych. Wybierz tę, która najbardziej odpowiada twojej sytuacji:
1. Jeśli skasowałeś ważny element systemu operacyjnego, może się okazać, że będziesz miał bardzo poważne problemy z ponownym uruchomieniem komputera. Podłącz wtedy do maszyny przenośny dysk twardy lub pendrive. Zgraj wszystkie istotne pliki, których możesz potrzebować w najbliższych dniach. Jeśli osadzałeś w dokumentach (prezentacjach, plikach DOC) grafiki, również musisz je zachować. W niektórych okolicznościach pomaga uruchomienie _ Start | Wszystkie programy | Akcesoria | Wiersz polecenia _ (jako administrator) i wpisanie sfc /scannow.
2. Natomiast jeśli usunąłeś istotny dla ciebie dokument czy archiwum Gadu-Gadu, najlepiej możliwie szybko wyłącz komputer. Gdy plik był dla ciebie bardzo ważny, pod żadnym pozorem nie ściągaj ani nie instaluj aplikacji do odzyskiwania danych - napęd musisz podłączyć do innego komputera.
Oczywiście jeśli uznasz, że dokumenty były nie bardzo istotne, możesz dalej surfować w Internecie, pobierać programy itp.
Musisz się jednak pamiętać, że im więcej czasu upłynie od momentu skasowania pliku, tym mniejsze masz szanse na jego odzyskanie. W miejscu, które zostało zwolnione, prędzej czy później zostanie zapisana nowa partia informacji, która uniemożliwi dotarcie do wcześniejszych danych. Szanse gwałtownie spadają, jeżeli system dodatkowo uruchomi planowaną aktualizację lub defragmentację.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż w systemie plików NTFS usunięcie pliku w rzeczywistości go... nie usuwa. Zamazywany jest tylko pierwszy bajt, a miejsce zajmowane przez dane oznaczane jest jako wolne.
Sformatowałeś? Spróbuj tego!
Zanim zainstalujesz oprogramowanie do odzyskiwania partycji, wypróbuj starą sztuczkę, która wielokrotnie uratowała nam dane. Uruchom narzędzie Zarządzanie dyskami (w pole _ Uruchom _ bądź _ Rozpocznij wyszukiwanie _ wpisz dskpart). Kiedy cała powierzchnia sformatowanego dysku prezentowana jest jako wolna przestrzeń, załóż na niej partycję dokładnie o tej samej strukturze (podstawowa lub rozszerzona) i wielkości, jak ustawione poprzednio. Nie pozwalaj na formatowanie dysku!!
Masz bardzo duże szanse na to, że po ponownym uruchomieniu komputera wszystkie pliki wrócą na swoje miejsce.
Szybkie odzyskiwanie danych
Gdy straciłeś tylko jeden ważny plik, możesz za darmo skorzystać z wielu profesjonalnych narzędzi. Jedną z najczęściej polecanych aplikacji w tej kategorii jest Ontrack EasyRecovery DataRecovery 6.1 w edycji Standard lub EasyRecovery Professional. Kosztuje niemało, bo 19. dolarów, ale jest tańszy niż odzyskanie plików przez firmę specjalistyczną.
Oprócz odzyskiwania plików aplikacja Ontracka radzi sobie z przywracaniem dokumentów (np. zawierających konkretną frazę), ożywianiem sformatowych dysków wraz z pełną zawartością i tworzeniem bootowalnych nośników, pozwalających na uruchomienie komputera bez sprawnego HDD. Aplikacja nie zalicza się do najnowszych i nie działa poprawnie w Viście ani w Windows 7. dlatego należy uruchamiać ją z drugiego komputera, wyposażonego w system Windows XP.
Jeżeli nie zależy ci na profesjonalnym interfejsie i kreatorach prowadzących za rękę podczas prób odzyskiwania plików, skorzystaj z bezpłatnej alternatywy. NTFS Undelete 0.93 nie tylko świetnie radzi sobie w najnowszych systemach Windows, ale potrafi odzyskać nawet dane skasowane miesiące wcześniej. Podczas skanowania powierzchni dysku możesz odnieść wrażenie, że się zawiesił. Vista i "siódemka" zaproponują nawet "ubicie" nieaktywnego programu. To błąd: należy zaczekać, aż skończy pracę. Skanowanie HDD w poszukiwaniu zagubionych i usuniętych plików może potrwać nawet godzinę, więc warto uzbroić się w cierpliwość.
W odróżnieniu od aplikacji Ontracka, NTFS Undelete jest darmowy. Więcej: jego twórca oprócz aplikacji EXE dostarcza również darmowy obraz ISO z programem, który umożliwia uruchomienie NTFS Undelete bez instalowania go na twardym dysku.
Program nie bada zawartości plików, więc żeby dotrzeć do interesującego cię dokumentu, musisz albo przejrzeć katalog, w którym go przechowywałeś, albo odzyskać wszystko, a następnie uważnie obejrzeć zrekonstruowane pliki. Nie zdziw się, jeśli w niektórych z nich zamiast poprawnych danych pojawią się śmieci - gdy przestrzeń oznaczana jest jako pusta, może się w niej pojawić kawałek innego dokumentu. Masz wtedy marne szanse na przywrócenie nietkniętego pliku.
Gdy korzystasz jeszcze ze starszych wersji Windows lub też zainstalowałeś system na partycji FAT32, z pomocą przyjdzie ci FreeUndelete 2.0. Aplikacja potrafi odzyskiwać pliki skasowane z partycji NTFS, jednak nas poważnie zawiodła: po uruchomieniu w "siódemce", program uznał kilka usuniętych sektorów z biblioteki Windows, odzyskał je w katalogu systemowym, zastępując przy okazji prawdziwe pliki DLL. Nie wiemy, skąd wziął się problem - podejrzewamy niedoskonałość algorytmów skanujących partycje NTFS.
Avira UnErase - ubogi interfejs, dziwne działanie
Ciekawą aplikacją jest bezpłatna Avira UnErase Personal 1.4, pochodząca od producenta antywirusa. Aplikacja dysponuje spartańskim interfejsem, ale nie waha się z wyświetlaniem wszystkiego, co wykryje. Program proponuje odzyskanie pliku nawet wtedy, gdy jego stan jest kiepski ("poor") - czyli wtedy, gdy sektory, w których był zapisany, zostały już zapełnione innymi danymi.
Niestety, program zaśmieca wynik usuniętymi elementami systemu (wykorzystywanymi podczas aktualizacji), dlatego doszukanie się potrzebnego dokumentu może zabrać sporo czasu. Na redakcyjnych komputerach Avira UnErase znajdował 50-20. tysięcy skasowanych plików, chociaż żaden z nich od poprzedniego formatowania dysku działał nie dłużej niż pół roku!
Pliki usunięte z aparatu lub komórki
Przywracanie plików usuniętych z pamięci flash (pendrive, karta pamięci, aparat, telefon komórkowy itd.) to łatwizna. Tutaj w ogóle nie masz powodów do obaw. Jeśli przez przypadek coś usunąłeś, skorzystaj z poradnika w PC Worldzie 2/2009 albo zainstaluj aplikację mmCARD Recovery 3.4.5.
Aplikacja radzi sobie z wszystkimi liczącymi się formatami graficznymi oraz multimedialnymi: JPEG, BMP, PNG, TIFF, AVI, MPEG, MOV, RAW, DCR, NEF itd. Dzięki strukturze pamięci flash mmCARD może odzyskać zdjęcia, które robiłeś rok temu i dawniej. Może się okazać, że miejsce, które uznawałeś za mało bezpieczne - karta pamięci aparatu - jest tym, dzięki któremu ocalisz album rodzinny przed katastrofą.
Jeśli nie przeszkadza ci nieco bardziej spartański interfejs, możesz też skorzystać z aplikacji Digital Image Recovery 1.47. W przeciwieństwie do mmCARD, program nie wyświetla miniatur plików, sugeruje też zapisywanie odzyskiwanych danych w podkatalogu Program Files (w Viście i Windows 7 jest to możliwe po uruchomieniu aplikacji na koncie administratora), ale efekty jego pracy nie różnią się od efektów mmCARD.
Porysowane CD/DVD to nie problem!
W przeszłości wykazałeś się olbrzymim rozsądkiem i zrobiłeś kopię zapasową najważniejszych dokumentów na płycie DVD. Teraz HDD padł, ty chciałbyś odzyskać pliki, a tymczasem okazało się, że nośnik optyczny jest porysowany. Próba odczytu kopii zapasowych mija się z celem, płyta stuka w czytniku, próba kopiowania kończy się wyświetleniem komunikatu o błędzie albo zamrożeniem całego systemu. Co robić?
Najlepszy wybór to zainstalowanie *Unstoppable Copiera 4.2 *. Aplikacja potrafi odczytać nawet te płyty CD i DVD, które powodują "zwis" komputera. Najważniejszą zaletą programu jest to, że nie kończy pracy, jeśli trafi na uszkodzone sektory. Program kopiuje plik w całości, a puste miejsca wypełnia zerami. Przy odrobinie szczęścia może się okazać, że nigdy nie natrafimy na ubytek.