Jak chronimy swoje dane osobowe i ile tracimy na ich kradzieży?

17% z dorosłych Polaków padło ofiarą kradzieży tożsamości, a 46% z nich zostało okradzionych ze środków znajdujących się na rachunkach bankowych. W całej Europie sytuacja wygląda podobnie. Średnia strata z powodu kradzieży danych w Polsce wynosiła 35 000 PLN. Te i inne alarmujące dane odsłania najnowszy raport, towarzyszący międzynarodowej kampanii "Nie daj się okraść, chroń swoją tożsamość".

Jak chronimy swoje dane osobowe i ile tracimy na ich kradzieży?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

15.10.2012 | aktual.: 15.10.2012 12:59

Raport został przygotowany przez Dynamics Markets Limited UK na podstawie badań ilościowych. Wywiady przeprowadzono w 9 krajach europejskich - w tym w Polsce - wśród 5 50. pełnoletnich konsumentów i pracowników. Największy odsetek ankietowanych (20%) to osoby w przedziale wiekowym 35 - 44 lata.

Wnioski płynące z raportu są dość alarmujące, zwłaszcza gdy przyjrzymy się skali, na jaką przestępstwa kradzieży danych są popełniane w konfrontacji ze stopniem świadomości społeczeństwa, jak należy je prawidłowo chronić - i niszczyć.

Jakie są najczęstsze sposoby kradzieży danych wrażliwych?

W Europie najczęstszym sposobem na wyłudzenie danych osobowych jest przesłanie fałszywego e-maila z banku z prośbą o zaktualizowanie swoich danych osobowych lub hasła. 10. respondentów otrzymało telefon od konsultanta przedstawiającego się jako pracownik instytucji finansowej w celu potwierdzenia kodu PIN lub zaktualizowania danych wrażliwych. 23% osób otrzymało prośbę o wsparcie nieistniejącej fundacji charytatywnej. Metody zdobywania informacji bywają jeszcze bardziej zaskakujące. 15% respondentów otrzymało ofertę aplikacji na stanowisko, które nie istniało, z prośbą o podanie prywatnych informacji.

Czym grozi utrata danych osobowych?

Mówiąc w skrócie –. ogromnymi stratami, nie tylko finansowymi. Średnia strata w Polsce wynosiła 35 000 zł. 27% ofiar kradzieży tożsamości zostało posiadaczami nowych kart kredytowych, 27% respondentów musiało zapłacić za usługi i towary, z których nigdy nie korzystali, a 26% ofiar kradzieży tożsamości weszła w posiadanie nowych nieruchomości. Aż 38% ofiar kradzieży dowiedziało się, że ktoś żyje na ich konto. Bez uszczerbku z sytuacji kradzieży tożsamości wyszło tylko 29% ofiar. Straty związane z utratą danych osobowych wynikają często z braku informacji, że takie przestępstwo zostało dokonane. W Polsce średnio ponad rok zajmuje ofierze zorientowanie się, że padła ofiarą kradzieży wrażliwych danych.

Jaka jest świadomość zagrożeń płynących z utraty danych?

Tylko 50. respondentów wie, że oprócz start finansowych mogą zostać, wbrew swojej woli, właścicielami nowych produktów bankowych. Jednocześnie, 26% respondentów sprawdza wyciągi z rachunków bankowych, ale tylko 12% zasubskrybowało system informowania gdy nowa usługa finansowa jest uruchamiana w ich imieniu. Nieco ponad połowa Polaków - 61% - sprawdza podejrzane transakcje na swoich rachunkach bankowych.

Czego boimy się najbardziej?

Kradzież tożsamości należy do jednego z 3 rodzajów przestępstw, jakich najbardziej obawiają się respondenci. Na pierwszym miejscu jest włamanie się do domu, na drugim napaść, a na trzecim kradzież tożsamości. Największe obawy w związku z kradzieżą tożsamości mają Niemcy (69%) następnie Polacy (66%) i zaraz za nimi Hiszpanie (65%). Polacy zaraz po kradzieży tożsamości najbardziej boją się kradzieży torebki/portfela (61%), zgubienia kluczy (52%) i telefonu (50%).

Czy uważamy, że nasze dane przechowywane w instytucjach są bezpieczne?

Kradzież tożsamości jest przestępstwem, które może nam się przydarzyć również w instytucjach i organizacjach, trzymających dane wrażliwe nie tylko swoich pracowników, ale także klientów. Tylko 4. respondentów jest w 100% pewna, że organizacje i instytucje, które mają styczność z ich danymi osobowymi, obchodzą się z nimi właściwie. Oznacza to, że aż 96% ma co do tego wątpliwości. W Polsce liczba jest jeszcze wyższa - 98% ankietowanych Polaków nie jest pewna czy ich dane wrażliwe chronione są przez instytucje we właściwy sposób. Największym zaufaniem w zakresie ochrony danych osobowych darzy się banki i instytucje finansowe (44%), następnie instytucje związane z ochroną zdrowia (27%), następnie sektor edukacyjny (13%). Najmniejszym zaufaniem darzy się sektor usług (4%).

Jak zapobiegamy kradzieży danych?

Mimo obaw związanych z utratą danych, wielu z nas podchodzi lekkomyślnie do przechowywania i niszczenia dokumentów zawierających dane wrażliwe. 91. konsumentów próbowało uchronić się przed kradzieżą tożsamości, ale tylko 73% wiedziało w jaki sposób należy zniszczyć dokumenty. Z badań wynika, że 27% badanych niszczyło dokumenty przed wyrzuceniem, co oznacza, że prawie ¾ respondentów tego nie robiło. Najczęstszym powodem jest brak niszczarki – 34% respondentów w Europie jej nie posiada, a 33% uważa, że podarcie dokumentów jest wystarczające. Najwyższy odsetek respondentów niszczących swoje prywatne dokumenty jest w Wielkiej Brytanii (53%), a najmniejszy jest w Rosji (6%).

Jak Polacy chronią swoje dane?

W Polsce aż 50. ankietowanych nie posiada niszczarki, a 36% uważa, że samo podarcie dokumentów jest wystarczające. 36% Polaków trzyma dokumenty wrażliwe w komodzie lub szufladzie w domu, a 28% w torebce lub portfelu. Zarazem, 75% boi się, że w rezultacie kradzieży tożsamości poniosą ogromną stratę finansową. 63% z polskich ofiar nie wie, kiedy została okradziona z tożsamości.

Nie przekazujmy naszych danych osobowych bez potrzeby i zbyt pochopnie –. radzi dr Wojciech Rafał Wiewiórowski, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. - Ponadto jeśli nie chcemy, by inni wiedzieli o nas wszystko – chrońmy swoje dane osobowe, korzystając z naszych praw, które gwarantują nam Konstytucja RP i ustawa o ochronie danych osobowych – wskazuje i dodaje, że aby zminimalizować ryzyko utraty tożsamości, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad:

• nie wyrzucać na śmietnik dokumentów czy nośników informatycznych, gdyż dla potencjalnego złodzieja to kopalnia wiedzy, zwłaszcza gdy zawierają one wiele różnych informacji umożliwiających ustalenie tego, gdzie pracujemy, ile zarabiamy, kiedy nie ma nas w domu, ile mamy dzieci, jak drogie robimy zakupy,

• niszczyć dokumenty w sposób uniemożliwiający odtworzenie zawartych w nich danych osobowych,

• nie podawać w Internecie, w tym na portalach społecznościowych, zbyt wielu informacji o sobie, swoich bliskich i znajomych,

• nie zamieszczać w sieci zdjęć, które mogą świadczyć o naszym stanie majątkowym,

• zachować rozwagę przy wypełnianiu i podpisywaniu różnego rodzaju ankiet, formularzy czy umów. Należy pamiętać, że administrator danych musi spełnić wobec nas obowiązek informacyjny, czyli przekazać nam niezbędne informacje na swój temat tak, abyśmy mieli pewność, przez kogo i w jakim celu dane będą przetwarzane,

• zachować ostrożność przy korzystaniu z usług bankowości elektronicznej i dokonywaniu zakupów przez Internet.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)