Izotopy promieniotwórcze wykryte w rejonie Bałtyku. Najprawdopodobniej pochodzą z rozszczepienia jądrowego
Czujniki promieniowania w Sztokholmie wykryły wyższy niż zwykle, ale wciąż nieszkodliwy poziom izotopów wytwarzanych przez rozszczepienie jądrowe. Izotopy najprawdopodobniej pochodzą z jakiegoś miejsca nad Morzem Bałtyckim lub jego okolic. Mapa zamieszczona przez szefa CTBTO pokazuje ich potencjalne źródła.
28.06.2020 | aktual.: 28.06.2020 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
CTBTO, czyli Organizacja do spraw Traktatu o całkowitym zakazie prób jądrowych poinformowała o wyższym niż zwykle poziomie izotopów wytwarzanych przez rozszczepienie jądrowe w rejonie Bałtyku. Zarejestrowały je czujniki zlokalizowane w Sztokholmie.
Wyższy poziom izotopów
Jak informuje Agencja Reuters, CTBTO nadzoruje setki stacji monitorujących, które bazują na sejsmice, hydroakustyce i innych technologiach. Pozwalają one na wykrywanie testów broni jądrowej w dowolnym miejscu na świecie. Organizacja nie posiada jednak kompetencji do wskazywania dokładnego miejsca ich pochodzenia.
Czujniki znajdujące się w Sztokholmie na początku tygodnia wykryły wysoki poziom trzech izotopów cezu-134, cezu-137 i rutenu-103. Jednak jak informował szef CTBTO Lassina Zerbo na Twitterze w piątek, poziom izotopów jest wyższy niż zwykle, "ale nie szkodliwy dla ludzkiego zdrowia". Zerbo zamieścił też mapkę, która pokazuje potencjalne pochodzenie izotopów.
- To z pewnością produkty rozszczepienia nuklearnego, najprawdopodobniej pochodzenia cywilnego - przekazała rzeczniczka CTBTO. Dodała: - jesteśmy w stanie wskazać prawdopodobny region ich pochodzenia, ale wskazanie dokładnego źródła leży poza mandatem CTBTO.