Iran potwierdza cyberatak

Iran potwierdza cyberatak

Iran potwierdza cyberatak
Źródło zdjęć: © James Lauritz/Thinkstock
27.09.2010 14:33, aktualizacja: 27.09.2010 14:58

Iran po raz pierwszy potwierdził przeprowadzenie cyberataku na instalacje przemysłowe dokonanego za pomocą szkodnika Stuxnet. Poważnych szkód jednak nie odnotowano – twierdzi minister łączności i technologii informacyjnej Reza Taqipour w dzienniku "Tehran Times".

Iran po raz pierwszy potwierdził przeprowadzenie cyberataku na instalacje przemysłowe dokonanego za pomocą szkodnika Stuxnet. Poważnych szkód jednak nie odnotowano – twierdzi minister łączności i technologii informacyjnej Reza Taqipour w dzienniku "Tehran Times".

"Na razie nie ponieśliśmy ani poważnych szkód, ani też nie odnotowaliśmy awarii komputerów". Taqipour nie podaje, które instalacje przemysłowe zostały zaatakowane przez Stuxnet i jak duże są szkody. Zapewnił jedynie, że irańscy eksperci ds. IT mają wystarczająco dużo wiedzy, aby stworzyć program antywirusowy przeciwko temu "szkodnikowi" i oczyścić zainfekowane systemy.

W Iranie Stuxnet zainfekował także komputery elektrowni atomowej w Buszehr. Potwierdził to szef tej elektrowni w południowym Iranie. Problem pojawił się przede wszystkim na komputerach pracowników. Na miejscu jest już ekipa informatyków, którzy mają przebadać komputery i usunąć trojana. "Jeśli chodzi o funkcjonowanie, to nie mieliśmy żadnych problemów z naszym systemem komputerowym" –. mówi Mahmud Dżafari w rozmowie z agencją prasową IRNA.

Specjalista z ministerstwa ds. zasobów naturalnych oświadczył, że trojanem zainfekowane zostały tysiące komputerów w irańskich zakładach przemysłowych.

Łącznie zarażono 3. 000 komputerów – powiedział specjalista z irańskiej agencji Mehr. Wiele systemów kontrolnych w irańskich zakładach przemysłowych pochodziło od niemieckiej firmy Siemens. Stuxnet brał na celownik właśnie te systemy i wysyłał dane za granicę.

Ostatnio w mediach stale pojawiały się doniesienia, że trojan Stuxnet, jest wymierzony przeciwko irańskiemu programowi atomowemu. Do tej pory jednak nic nie potwierdza tych doniesień.

Niemniej teherańska agencja ISNA donosiła, że irańskie organy odpowiedzialne za atomistykę szukały sposobów na pozbycie się trojana. Według doniesień mediów także wiele irańskich ministerstw tworzyło wspólne grupy robocze, które miały na celu zwalczenie "szpiegowskiego wirusa".

Przed kilkoma dniami specjalista i autor książek Arne Schönbohm w czasopiśmie "Wirtschaftswoche" oświadczył, że atak na irańskie instalacje atomowe za pomocą wirusów komputerowych to jak najbardziej realny scenariusz. "Cyberprzestrzeń jest już teraz postrzegana jako piąte – oprócz ziemi, powietrza, wody i przestrzeni kosmicznej – pole bitwy". Według informacji Symanteca Stuxnet może infekować programowalne sterowniki logiczne (PLC)
poprzez system WinCC.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)