Intel proponuje sposób na zmniejszenie ilości zużytej niepotrzebnie energii

Im większa firma, tym większe straty generowane przez urządzenia działające w nocy. Straty z tytułu niepotrzebnie zużytej energii, nawet w przypadku pojedynczych firm mogą sięgać dziesiątek tysięcy zł.

Intel proponuje sposób na zmniejszenie ilości zużytej niepotrzebnie energii
Źródło zdjęć: © Gina Sanders - Fotolia.com

04.05.2015 16:58

Ponad 3. proc. firm w Europie Środkowej (w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech) nie wyłącza komputerów na noc, generując gigantyczne koszty wynikające z niepotrzebnie zużywanej energii elektrycznej. W Polsce problem dotyczy 17 proc. przedsiębiorstw, czyli ponad 1/6. Najgorzej sytuacja wygląda na Słowacji, gdzie przedstawiciele 55 proc. firm, które wzięły udział w badaniu, przyznali, że pracownicy nie wyłączają komputerów, gdy wychodzą z biura po zakończeniu pracy. Na Węgrzech, podobnie jak w Polsce, komputery pozostają włączone przez całą dobę w 17 proc. przedsiębiorstw. Z kolei w Czechach, problem niewyłączania sprzętu dotyka 36 proc. przebadanych firm.

Nowe dane zostały uzyskane w ramach badań przeprowadzonych na zlecenie Intela. Wzięło w nich udział 576 firm z czterech krajów Europy Środkowej .

Dlaczego pracownicy nie wyłączają komputerów?

Z badania wynika, że pozostawianie włączonych urządzeń po zakończeniu pracy nie jest z reguły powodowane koniecznością aktualizacji oprogramowania czy ingerencji specjalistów IT. W krajach objętych badaniem taką przyczynę podało jedynie 2. proc. firm. Pracownicy IT najbardziej aktywnie działają na Słowacji, gdzie ich praca poza standardowymi godzinami jest przyczyną niewyłączania komputerów w 44 proc. przedsiębiorstw. W Polsce oraz na Węgrzech dotyczy to co czwartej firmy (24 proc.), natomiast w Czechach aktualizacja oprogramowania i inne czynności wykonywane przez specjalistów IT są przyczyną niewyłączania firmowych komputerów w 17 proc. przypadków.

Oszczędzanie w gestii pracownika

Pracownicy polskich firm mają dużą swobodę odnośnie wyłączania urządzeń –. w 76 proc. przypadków osobiście decydują oni o tym, czy chcą wyłączyć komputer, opuszczając biuro. Liczba ta była identyczna w przypadku respondentów z Węgier. Z kolei Czesi mają jeszcze większą swobodę - 83 proc. pracowników może samodzielnie zdecydować, czy chce wyłączać urzadzenie. Na Słowacji wskaźnik ten wyniósł 56proc.
Nawet firmy, które wymagają od swoich pracowników wyłączania urządzeń przed opuszczeniem biura, nie mają bezpośredniej kontroli nad tym, czy ci rzeczywiście stosują się do wymogów. Dodatkowo, część z nich nie zdaje sobie sprawy z różnic pomiędzy poszczególnymi trybami pracy komputera i nie widzi też różnicy pomiędzy wyłączeniem, uśpieniem a hibernacją.

Mniejsza kontrola w większych firmach

Co ciekawe, wyniki badań wskazują na zależność pomiędzy wielkością firmy i wyłączaniem urządzeń przez pracowników. Najlepiej wypadają tutaj małe i średnie przedsiębiorstwa (zatrudniające do 20. pracowników), z kolei w dużych firmach (200-500 pracowników) w naszym regionie 30 proc. komputerów działa przez całą dobę. W firmach zatrudniających ponad 500 pracowników mamy już do czynienia z 40 proc. urządzeń, które pozostają włączone na noc. Straty spowodowane przez ciągły pobór energii, pomnożone przez ilość komputerów znajdujących się w większych firmach sprawiają, że duże przedsiębiorstwa w największym stopniu dotknięte są tym problemem.

Rola działu IT w oszczędzaniu energii

Aż 6. proc. polskich firm nie wdrożyło żadnych systemów motywujących dział IT do ograniczenia zużycia prądu. Najgorzej w tej kwestii wypadły Czechy – 64 proc. firm, najlepiej natomiast Węgry (48 proc.) oraz Słowacja (54 proc.).

Badanie wskazuje, że w większości przedsiębiorstw nikt nie czuje się odpowiedzialny za ograniczenie zużycia prądu. Jest to bardzo zaskakujące, ze względu na fakt, że infrastruktura IT –. serwery i komputery pracowników generują lwią część wydatków firm przypadających na energię. Koszt energii w większości stanowi trzeci najwyższy wydatek.

Technologia pomaga oszczędzać energię

Wyniki przeprowadzonych badań wyraźnie wskazują, że edukowanie pracowników oraz wdrażanie nowszych, bardziej energooszczędnych rozwiązań technologicznych może przynieść realne korzyści przedsiębiorstwom. Komputery pozostawione włączone na noc, głównie stacjonarne, które w firmach wciąż są bardziej powszechne niż energooszczędne laptopy, Ultrabooki czy urządzenia 2 w 1 w największym stopniu wpływają na zwiększone zużycie energii. Pięcioletni komputer stacjonarny włączony przez całą dobę zużywa energię wartąok. 1,34 zł, nawet gdy monitor jest wyłączony. Jeśli pracownik pozostawi urządzenie włączone również w weekendy, święta, czy podczas urlopu, roczny koszt może przekroczyć 486 zł. Pamiętajmy, że mowa o jednym urządzeniu. W przypadku firmy zatrudniającej 250 osób, wydatek ten wynosi już 121 500 zł!

Jako rozwiązanie mające ograniczyć marnowanie energii w firmach opracowana została technologia Intel vPro, umożliwiająca m.in. zdalne włączanie i wyłączanie komputerów, a także pozwalająca na wprowadzanie zmian w oprogramowaniu czy naprawę systemu nawet gdy komputer pozostaje wyłączony. Badanie pokazało, że jeśli firmowe komputery są zdalnie wyłączane na dwanaście godzin, od godziny 18:0. do 6:00, zużycie energii może spaść nawet o 30 proc. W średniej wielkości firmie, która wykorzystuje sto starszych komputerów stacjonarnych, to oszczędność na poziomie 12 000 zł rocznie.

Aktywacja i konfiguracja zdalnego zarządzania poprzez technologię vPro jest bardzo prosta. Producent udostępnił nieodpłatnie wszystkie niezbędne narzędzia programowe pozwalające zdalnie zarządzań firmowym sprzętem. Oprócz zdalnego włączania i wyłączania komputerów, oprogramowanie to jest również przydatne gdy część pracowników pracuje poza biurem, wykorzystując urządzenia mobilne. W przypadku problemów technicznych z laptopem, specjalista IT może wykorzystać funkcję udostępniania ekranu i udzielić wsparcia, nawet w sytuacji, gdy system operacyjny uległ awarii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)