Producent półprzewodników Intel wchłonie firmę McAfee specjalizującą się w oprogramowaniu antywirusowym. Rady nadzorcze obu tych firm doszły do porozumienia - powiadamia Intel
Za każdą akcję McAfee światowy lider produkcji chipów zapłaci 4. dolarów; daje to przebicie w wysokości 60 procent w stosunku do kursu zamknięcia z poprzedniego dnia. Oznaczałoby to że koszt przejęcia wyniesie około 7,7 miliarda dolarów. Na transakcję zgodę muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze oraz agencje antymonopolowe.
Intel liczy na to, że dzięki połączeniu sprzętu i oprogramowania uda mu się zapewnić lepszą ochronę systemów swoich klientów. Przy dzisiejszym coraz większym stopniu usieciowienia urządzeń bezpieczeństwo odgrywa fundamentalną rolę. W tym celu należy wzmocnić współpracę oprogramowania zabezpieczającego i sprzętu - twierdzi Intel według agencji dpa.
Wielu użytkowników może przyjąć takie argumenty z zadowoleniem: wszak znaczące zużycie zasobów sprzętowych dla potrzeb programów antywirusowych i innego oprogramowania zabezpieczającego jest stale przyczynkiem do krytyki. Poza tym, lepsza synchronizacja pomiędzy systemami bezpieczeństwa a sprzętem może przyczynić się do poprawy wydajności energetycznej tych urządzeń, także przy stosowaniu tego rodzaju oprogramowania - energooszczędność jest przecież celem, którym kieruje się również Intel.
Wydaje się, że organy antymonopolowe będą jednak intensywnie sprawdzały, czy takie przejęcie nie spowoduje zaburzenia na rynku - konkurencji McAfee z pewnością nie spodoba się zbyt ścisłe powiązanie programów zabezpieczających z procesorami Intela.
McAfee ma siedzibę w bezpośrednim sąsiedztwie Intela i należy do najbardziej znanych na świecie producentów programów antywirusowych. Historia firmy zatrudniającej obecnie 6100 pracowników sięga 1987 roku. W minionym roku spółka osiągnęła roczne obroty rzędu 2 miliardów dolarów.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
