Idą wakacje - zwróćmy uwagę na dzieci w internecie

W czasie wakacji dzieci częściej korzystają z internetu, m.in. z różnego rodzaju portali społecznościowych i czatów, a to mogą chcieć wykorzystać pedofile - ostrzegają policjanci. Apelują do rodziców, by zwracali uwagą na to, z kim ich dzieci kontaktują się w sieci

Idą wakacje - zwróćmy uwagę na dzieci w internecie
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

21.06.2011 | aktual.: 21.06.2011 10:17

"Kończy się szkoła, wakacje to czas, kiedy młodzi ludzie mają więcej wolnego czasu. Korzystają więc np. z internetu, nawiązują znajomości poprzez portale społecznościowe czy czaty. Powinniśmy ich uczulać na niebezpieczeństwa, które mogą się z tym wiązać. Nie wszystkie osoby, z którymi zaczną rozmawiać, są tymi, za które się podają, czyli np. ich rówieśnikami" - podkreślił w rozmowie z PAP Karol Jakubowski z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.

Jak dodał, dlatego rodzice powinni zwracać uwagę na to, z kim ich dzieci nawiązują znajomości, a przede wszystkim rozmawiać z nimi o tym, że internet, choć bardzo pożyteczny, może też być źródłem zagrożeń.

Obraz
© (fot. Thinkstockphotos)

"Nauczmy nasze dziecko podstawowych zasad bezpieczeństwa. Rozmawiajmy z nim, wytłumaczmy mu, że nie można bezgranicznie ufać komuś poznanemu na czacie czy poprzez portal społecznościowy, ani też przekazywać zbyt wielu informacji o sobie - np. numeru telefonu, adresu. Jeśli nasze dzieci mają swój profil na którymś z portali, sprawdźmy, czy nie zamieszczają tam np. zdjęć, które mogą być wykorzystywane przez pedofilów" - dodał Jakubowski.

Policjanci podkreślają, że dzieci chętnie nawiązują znajomości poprzez internet, ponieważ sieć daje poczucie anonimowości. Nawet jeśli są nieśmiałe, mogą z "internetowym przyjacielem" rozmawiać o swoich problemach.

"Oczywiście to normalne, że nasze pociechy nawiązują takie znajomości, ale powinny mieć świadomość, że spotkania z takimi osobami mogą być niebezpieczne. Jeśli chcą się spotkać, powinny poinformować o tym rodziców czy opiekunów. Ważne jest też to, by przy pierwszym takim spotkaniu - z internetowym +przyjacielem+ ktoś był obecny, np. inni znajomi dziecka czy też któreś z rodziców" - dodał Jakubowski.

Funkcjonariusze przestrzegają też, by nie karać automatycznie dzieci, jeśli dowiemy się np., że weszły na strony adresowane dla osób dorosłych. "Mogło się to zdarzyć przypadkowo. Ważne by ufały nam na tyle by powiedzieć o tego typu sytuacjach czy np. innych użytkownikach sieci, którzy przesyłają im tego typu maile, zawstydzają je lub np. powodują, że nasze dziecko czuje się zagrożone" - zaznaczył Jakubowski.

Jak dodał, rodzice powinni o wszystkich takich niepokojących sytuacjach informować policję. Funkcjonariuszom lub na stronie www.dyzurnet.pl można też zgłaszać informacje o pornografii dziecięcej, rozsyłanej poprzez maile czy czaty.

"Pamiętaj o tym, że pozytywne strony internetu przeważają nad negatywnymi. To doskonałe źródło wiedzy i rozrywki. Ważne jednak, by razem z dzieckiem wypracować pewne zasady korzystania z sieci" - dodał Jakubowski.

We wtorek w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie rozpocznie się seminarium dotyczące szeroko rozumianego bezpieczeństwa teleinformatycznego, w tym przestępczości w sieci. Jednym z głównych tematów będzie tzw. child - grooming, czy problem uwodzenia dzieci poprzez sieć oraz rozpowszechniania w internecie pornografii dziecięcej.

Patrycja Rojek-Socha (PAP)

Źródło artykułu:PAP
internetwakacjedziecko
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)