Google grupuje podobne fotografie

Google grupuje podobne fotografie

Google grupuje podobne fotografie
Źródło zdjęć: © heise-online.pl
19.11.2009 15:48, aktualizacja: 19.11.2009 16:40

Usługa Google’a – image swirl – grupuje fotografie i zbiory wyników wyszukiwania w postaci widoku zbliżonego do mapy pamięci. Na pierwszy rzut oka niewiele się to różni od standardowej wyszukiwarki grafiki: użytkownik wprowadza frazę wyszukiwania, na przykład „kot”, po czym otrzymuje zbiór wyników w postaci stron zapełnionych miniaturami zdjęć czworonogów.

Usługa Google’a – image swirl** – grupuje fotografie i zbiory wyników wyszukiwania w postaci widoku zbliżonego do mapy pamięci. Na pierwszy rzut oka niewiele się to różni od **standardowej wyszukiwarki grafiki: użytkownik wprowadza frazę wyszukiwania, na przykład „kot”, po czym otrzymuje zbiór wyników w postaci stron zapełnionych miniaturami zdjęć czworonogów.

Google image swirl na pierwszy rzut oka przypomina tradycyjną wyszukiwarkę obrazów Vergrößern Jednak w image swirl kliknięcie w jedną z miniatur prowadzi nie do strony źródłowej, na której umieszczone jest zdjęcie, lecz do nowego widoku. Prezentowany jest tam diagram łączący ze sobą grupy obrazów. W centrum tej kompozycji znajduje się zawsze ostatnio wybrane zdjęcie. Wychodzące od niego linie prowadzą do podobnych fotografii, które do tej pory nie znajdowały się w pierwotnym zbiorze wyników. Kliknięcie na dowolną miniaturę powoduje ustawienie całego widoku na nowo. Całość przypomina koncepcję mapy pamięci.

Obraz
© (fot. heise-online.pl)

Do wyszukiwania obrazów wykorzystywany jest uruchomiony pod koniec października mechanizm do znajdywania podobnych do siebie motywów. Przypomina on funkcję Visual Search, która od połowy września jest zintegrowana z angielską wersją wyszukiwania zdjęć w microsoftowej wyszukiwarce Bing. Od końca października w wyszukiwarce Google'a pod każdym znalezionym obrazem wyświetlany jest odnośnik Znajdź podobne obrazy. Przykładowo, po wpisaniu hasła wyszukiwania "jaguar" i kliknięciu danego obiektu z listy wyników, otrzymujemy stronę zapełnioną wyłącznie zdjęciami niebieskich luksusowych samochodów, względnie drapieżnych kotów o cętkowanym futrze.

Obraz
© (fot. heise-online.pl)

W omawianej usłudze nowością jest przede wszystkim widok swirl (ang. wir). Prezentuje on nie tylko obrazy w formie liniowej listy, ale również zbiory wyników w postaci diagramu, wprowadzając tym samym dodatkowy wymiar. Według Google’a funkcja ta ma obecnie dostęp do około 200 000 obrazów. Oprócz analizy zawartości obrazu Google wykorzystuje także zapisane metadane dotyczące prezentowanego motywu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)