Gigant pojawił się nad Polską. Wiadomo, skąd przyleciał

NATO nie zdradza, jaki cel miał lot realizowany przez Boeinga RC-135 z numerem rejestracyjnym 64-14847 i o znaku wywoławczym JAKE27. Wiadomo jednak, że maszyna wystartowała z bazy w Mildenhall, po czym przeleciała przez przestrzeń powietrzną Holandii, Niemiec, a w dalszej kolejności – również przez polską. Boeing realizował lot nad Gorzowem Wielkopolskim, Piłą oraz Gdańskiem.

Amerykański samolot zwiadowczy dotarł też nad Morze Bałtyckie, gdzie znacznie obniżył wysokość lotu, wykonał kilka "kółek" nad wodą oraz zawrócił do swojej bazy. O godzinie 11:00 samolot RC-135 jest na wysokości przelotowej i porusza się nad Polską.

Samoloty RC-135U, podobnie jak inne maszyny z rodziny C-135, przeszły liczne modyfikacje. W przypadku tego modelu zamontowano zaawansowane cyfrowe systemy pokładowe oraz silniki turbowentylatorowe CFM56 o dwuprzepływowej konstrukcji, co znacząco poprawiło ich wydajność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do przeprowadzania działań zwiadowczych samoloty RC-135U wykorzystują systemy AELS (System Automatycznego Lokalizowania Nadajników) oraz PPMS (System Precyzyjnego Pomiaru Mocy). Pierwszy system pozwala na wykrywanie źródeł emisji elektromagnetycznych, natomiast drugi umożliwia określenie całkowitej mocy promieniowania i analizę jego źródła.

Model RC-135U został opracowany na bazie transportowego samolotu Boeing C-135 Stratolifter. Jego długość wynosi 41,53 metra, a rozpiętość skrzydeł to 39,88 metra. Samolot ten może osiągać maksymalną prędkość 933 km/h i ma zasięg do 9100 km. Dzięki tym parametrom RC-135U jest w stanie wykonywać długotrwałe misje zwiadowcze. Według różnych źródeł, obecnie istnieją tylko dwa lub trzy egzemplarze tego modelu.