Giewont: Piorun uderzył w turystów w Tatrach. IMGW komentuje, czemu zabrakło ostrzeżenia

Gwałtowna burza przeszła wczoraj nad Tatrami. Zginęły 4 osoby, w tym dwoje dzieci. Około 140 osób zostało rannych. W piątek ratownicy TOPR sprawdzą okolice, w których doszło do wyładowań. Pojawiły się pytania, dlaczego IMGW nie wydał komunikatu o burzach.

Piorun uderzył w Giewont. Trwają akcje TOPR
Źródło zdjęć: © Youtube.com

W czwartek nad Zakopanem przeszła potężna burza. W wyniku gwałtownych wyładowań atmosferycznych zginęły 4 osoby, w tym dwójka dzieci oraz jedna osoba po stronie słowackiej. Rażenia nastąpiły głównie w okolicach Giewontu oraz na Czerwonych Wierchach. Dziś ratownicy TOPR dokładnie sprawdzą rejony, w których doszło do uderzenia pioruna.

Piorun uderzył w Giewont. Trwa akcja TOPR

Po czwartkowej burzy nad Tatrami liczba rannych osób wzrosła do ok. 140. Trafili oni do szpitali w Zakopanem, Nowym Targu, Limanowej, Myślenicach, Suchej Beskidzkiej. Pomocy udzielają także trzy szpitale w Krakowie: Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu, Szpital Specjalistyczny im. Rydygiera w Krakowie oraz 5. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką.

W akcji ratunkowej, koordynowanej przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, uczestniczyło pięć śmigłowców w tym cztery LPR i jedna maszyna TOPR, 13 karetek, 22 zastępy PSP i OSP, w sumie prawie 80 strażaków oraz Straż Parku. Działania wspierane były przez policje, straż graniczną i zakopiańską straż miejska.

W piątek ratownicy TOPR jeszcze raz przebadają okolice, w których doszło wczoraj do największych wyładowań. Oprócz Giewontu i Czerwonych Wierchów doszło do nich na Hali Kondratowej. Wojewoda małopolski Piotr Ćwik zaapelował w czwartek wieczorem do właścicieli pensjonatów w Zakopanem i innych miejscowościach w Tatrach, aby zgłaszali służbom, jeśli turyści nie powrócili do miejsc nocowania.

Obawiamy się, że nie wszystko wiemy. Możemy przypuszczać, że w innych miejscach ktoś mógł potrzebować pomocy i nie był w stanie jej wezwać
Jan Krzysztof
naczelnik TOPR

Wczorajsza tragedia nie jest niestety jedyną, do której doszło w Tatrach w ostatnim czasie. 15 sierpnia do jaskini Wielkiej Śnieżnej weszło sześciu grotołazów. Dwóch z nich, dwa dni później zostało odciętych przez wodę, która zalała część korytarza. Wczoraj odnaleziono ciało jednego z nich, mężczyzna nie żyje.

Dlaczego IMGW nie wydał komunikatu o burzach?

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał oświadczenie, w którym tłumaczy, że czwartkowe wyładowania "nie spełniały obowiązujących w naszym kraju kryteriów przewidzianych dla ostrzeżeń o burzach".

Poniżej możemy zapoznać się z treścią oświadczenia.

"Ostrzeżenia wydawane są w przypadku prognozowania towarzyszącym burzom silnych porywów wiatru (pow. 70 km/h) i ulewnego deszczu (od 20 mm). Zjawiska towarzyszące dzisiejszym burzom nawet nie zbliżyły się do tych kryteriów"

Instytut dodał, że "gęstość wyładowań była stosunkowo niewielka", a chmury burzowe potrafią wypiętrzać się bardzo szybko, poniżej 30 minut. Ponadto poinformowano, że w czwartkowej prognozie pogodypogody informowano o możliwej burzy w górskich rejonach.

Radar burzowy. Sprawdź gdzie będą burze

Chociaż jak relacjonują świadkowie zdarzenia, "burza pojawiła się nagle, nie wiadomo skąd", warto pobrać aplikacje, dzięki której na bieżąco możemy śledzić i monitorować zjawiska atmosferyczne. Na co dzień stan burz, gradobić i ulew można sprawdzać radarem burzowym. Jest on dostępny online. Dzięki niemu możemy dowiedzieć się, czy w rejonie naszego pobytu może dojść do niebezpiecznych wyładowań atmosferycznych.

Satelitarną mapę burz można śledzić pod tym adresem.

O najpopularniejszych radarach burzowych, mapach burzowo-opadowych i mapach piorunów możecie przeczytać w tym artykule.

Przypomnijmy, że w Starostwie Powiatowym w Zakopanem działa infolinia. Pod numerami telefonów 18 2017100 i 18 2023914 można uzyskać informacje o poszkodowanych.

Wybrane dla Ciebie
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia