Fałszywy program wykradał pieniądze Polaków. Przypominał aplikację Google

Prawie 5 tys. Polaków mogło pobrać fałszywą aplikację, pozwalającą przestępcom wyczyścić konto. Podobieństwo do popularnego programu Google jest duże.

Fałszywa aplikacja Google Play
Źródło zdjęć: © iStock.com | y:demaerre
Adam Bednarek

Fałszywa aplikacja nazywała się Word Translator i teoretycznie miała pomóc w tłumaczeniu tekstów. Ikonka, jak i sam interfejs, przypomina tłumacza od Google. Podobieństwo najwyraźniej zadziałało. Według specjalistów z firmy ESET, którzy wykryli szkodnika w sklepie Google Play, aplikacja została pobrana ze sklepu Google Play ponad 10 tysięcy razy. 40 proc. pobrań pochodziło z Polski.

Obraz
© Materiały prasowe

Zaraz po ściągnięciu, aplikacja szukała w telefonie bankowych programów. Gdy ktoś logował się na swój rachunek, złośliwe oprogramowanie wyświetlało niewidoczne okno, rejestrujące login i hasło użytkownika. Jak dodaje ESET, AKT szkodnik przechwytywał również wiadomości SMS, zawierające jednorazowe kody poświadczające transakcje internetowe, dając cyberprzestępcy możliwość przelania pieniędzy na dowolne konto bankowe bez wiedzy użytkownika.

Dokładnie tak samo działała inna fałszywa aplikacja, również wymierzona w Polaków - QRecorder. To zapewne oznacza, że na Word Translator się nie skończy i do Google Play dalej będą trafiały niebezpieczne programy. Przestępcy nic nie robią sobie z zabezpieczeń Google'a. Word Translator już ze sklepu wyleciał, ale dalej trzeba uważać, bo niebawem pojawić może się jego "następca".

Jak się chronić? Przede wszystkim czytać komentarze i sprawdzać liczbę pobrań. Choć w tym przypadku 10 tys. instalacji mogło wzbudzić zaufanie. Należy też dokładnie analizować, jakie zgody wydajemy programom. Lepiej odcinać aplikacje od funkcji, których nie potrzebują - aplikacja do tłumaczenia tekstów nie musi mieć przecież dostępu do SMS-ów.

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km