Fałszywe sklepy w internecie. Nie rób tam zakupów
W sieci natknąć można się na wciąż działające sklepy internetowe. Przelejesz pieniądze, ale nigdy nie zobaczysz kupionego przedmiotu. Podpowiadamy, jak nie dać się nabrać.
O fałszywych sklepach, które działają od czerwca i wciąż stanowią zagrożenie, pisze portal Zaufana Trzecia Strona. Udawani sprzedawcy przyciągali niskimi cenami, np. za sprzęty AGD. Na czym polega oszustwo? Nieświadoma ofiara wybiera produkt, który chce kupić. Gdy zaczyna realizować transakcję, okazuje się, że wysyłka kurierem jest darmowa - a więc jest jeszcze zachęcona do tego, by kupić produkt. Wystarczy tylko opłacić sprzęt.
Sęk w tym, że jedyną możliwą opcją jest przelew. W takich sytuacjach zawsze powinna zapalić się nam lampka ostrzegawcza - prawdziwe sklepy zawsze pozwalają opłacić produkt na kika sposobów, między innymi kartą czy Blikiem. Osoby, które nie zwróciły uwagi i nie sprawdziły, czyj jest numer konta, przelewając pieniądze na podany rachunek po prostu je straciły.
Nie tylko jeden sposób na zrealizowanie transakcji powinien obudzić naszą czujność. "Szybki rzut oka do regulaminu i danych firmy pokazuje, że nie istnieje firma o takim NIPie ani REGONie. Numer telefonu na górze strony nie zgadza się z tym z regulaminu" - pisze ZTS. Jeżeli robimy zakupy w nieznanym miejscu, zawsze dokładnie prześwietlajmy sprzedawcę.
Według Zaufanej Trzeciej Strony, numery rachunków, z których korzystają przestępcy, to:
- 44 1750 0012 1975 6000 0025 4775
- 95 2490 1044 0000 4300 6459 4548
- 84 2490 1044 0000 4200 5016 4978
Fałszywe sklepy wciąż działają. ZTS wymienia ich nazwy: euronicspl.net, neomedia24.net, neomediamax.net, newtechagd.net, zakupyagd.net. Wszystkie używają wymyślonych numerów NIP i REGON oraz podają dane teleadresowe przypadkowych osób.
Przed fałszywymi ofertami ostrzegało niedawno Ministerstwo Cyfryzacji. Warto przypomnieć sobie ich porady, aby w wyprzedażowym szale nie zrobić zakupów w sklepie, który został założony przez oszustów.