Elon Musk: Tesla i kupno nowszej wersji komputera? Nie opłaca się
Elon Musk jest znany ze swojej niepohamowanej szczerości na Twitterze. Dał o tym znać po raz kolejny, pisząc, że kupowanie produktu jego firmy... się nie opłaca.
Od marca 2018 roku każdy samochód Tesli jest dystrybuowany z komputerem MCU2.
Szef Tesli obiecywał wtedy, że w późniejszym czasie klienci posiadający Teslę ze starszą wersją (MCU1) będą mieli możliwość wymiany komputera na nowszą za kwotę 2 tys. dolarów (ok. 7,6 tys. zł). Opcja nie jest jeszcze dostępna, ale opinie o niej wyraził już sam Musk, pisząc, że nie będzie rekomendował takiej aktualizacji.
Elon Musk szaleje na Twitterze
Elon Musk swoją opinię wyraził na Twitterze:
– Aktualizacja MCU (komputer informacyjno-rozrywkowy) nie jest przeze mnie rekomendowana. Nie jest potrzebna do w pełni autonomicznej jazdy i kosztuje 2 tys. dolarów za limitowane rozrywkowe ulepszenia – napisał na Twitterze CEO Tesli.
Swoją opinię rozwinął jeszcze w następnym tweecie:
– Istnieje dość trudny problem z hardwarem, w związku z różnymi wersjami MCU, komputerem autopilota i hardwarem wspomagającym. Samochody działają o wiele dłużej niż telefony! Mam nadzieję, że aktualizacja mcu1 i ap2.0 będzie dostępna w najbliższych miesiącach.
Tesla i MCU2 – co zawiera aktualizacja komputera?
MCU2 posiada znacznie szybszy proces Intel Atom niż jego poprzednik w MCU1, co pozwala na granie na nim w gry Tesla Arcade, dzięki wyższej wersji da się także szybciej przeglądać internet. Ma też wsparcie dla kontrolera USB, pozwala także na transmitowanie video, posiada TeslaCam i Sentry Mode.
Zamiast proponować wymianę sprzętu, Musk nadmienił, że aktualizacja oprogramowania starszej wersji komputera, mogłaby zaowocować wystarczającą poprawą jakości. Nie wiadomo na razie, czy taka aktualizacja będzie zawierała najnowsze funkcje i kiedy właściciele Tesli mogliby się jej spodziewać.