Elektryzujące się urny mogą zakłócić wybory samorządowe

W trakcie zbliżających się wyborów samorządowych po raz pierwszy na dużą skalę wykorzystane zostaną przezroczyste urny z poliwęglanu. Eksperci zwracają uwagę na poważny problem - fakt, że łatwo się elektryzują.

Prawa fizyki mogą namieszać podczas wyborów
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka
Adam Bednarek

Z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że przyciąganie kart wyborczych przez urny to jedno z zagadnień, które chcą poruszyć eksperci Fundacji Batorego w przygotowywanym przez siebie poradniku dla społecznych obserwatorów wyborów. Joanna Załuska, dyrektorka programu "Masz głos, masz wybór" w fundacji, mówi, że naelektryzowane urny mogą spowodować dwojakie problemy - czytamy na portalu rp.pl.

O jakie kłopoty chodzi? Karta z głosem może przykleić się nie tylko do dna urny, co utrudni jej wyciągnięcie (według ekspertów z Fundacji Batorego, do takiego przypadku doszło w Rosji), ale też do jej boku. A jako że urny są przezroczyste, może to skutkować ujawnieniem, na jakiego kandydata został oddany głos.

– Na etapie prac nad nowelizacją kodeksu wyborczego pojawiła się wątpliwość związana z przezroczystością urn. Chodziło po prostu o to, że karta do głosowania może upaść tak, że będzie widoczna – komentuje dla "Rzeczpospolitej" poseł PiS Marcin Horała – Dlatego wprowadziliśmy obowiązek złożenia karty na pół przed wrzuceniem do urny, by nie było widać, jak kto głosował. A szczerze mówiąc, te urny od początku powinny być półmatowe. Jeśli okaże się, że sprawiają problemy, trzeba będzie pomyśleć nad zmianami – dodaje.

Zmiany w Kodeksie wyborczym, wprowadzające m.in. przezroczyste urny, zostały dokonane z inicjatywy ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który skierował projekt nowelizacji do Sejmu po kontrowersjach związanych z wyborami samorządowymi w 2014 roku. Ostatecznie Sejm uchwalił nowelę, przyjmując pod koniec czerwca 2015 roku niektóre poprawki Senatu.

Wybory samorządowe w 2018 roku będą pierwszymi ogólnopolskimi, w których wykorzysta się przezroczyste urny. Wcześniej brały udział w wyborach uzupełniających, przedterminowych, ponownych i przy okazji referendów lokalnych.

Zdaniem Państwowej Komisji Wyborczej, nie doszło w nich do problemów wywołanych przez elektryzujące się urny. Z informacji Fundacji Batorego wynika jednak, że karty przykleiły się do naelektryzowanego dna urny przykładowo w przedterminowych wyborach wójta gminy Nadarzyn w marcu bieżącego roku.

Wybrane dla Ciebie

Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów
Uderzyli w rosyjski zakład. Produkują tam części do dronów