Eksperci: spalanie drewna to nie OZE

Jak donosi Nauka w Polsce PAP, naukowcy skrytykowali politykę spalania drewna jako części przestawiania się na odnawialne źródła energii. Podkreślili też, że drewno “niepełnowartościowe”, którego spalanie dopuszczają nowe przepisy, jest cennym zasobem przyrodniczym.

Minister Środowiska Michał Woś
Źródło zdjęć: © fot. East News

Przepisy, o których mowa, uchwalone zostały 16 lipca jako nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii. Wprowadzają one nową definicję drewna energetycznego - według informacji podanych przez Lasy Państwowe drewnem energetycznym będzie "przede wszystkim drewno pochodzące z cięć sanitarnych, czyli usuwania drzew zamierających lub zamarłych na skutek suszy, chorób, działalności szkodników owadzich czy patogenów grzybowych (posusz), a często też drzew powalonych lub połamanych przez wichury (wywroty i złomy)".

Taki właśnie surowiec trafi do elektrowni. Przepisy ustawy mają obowiązywać od 1 października do końca 2021 roku.

Naukowcy zgromadzeni na konferencji zorganizowanej przez Greenpeace w czwartek 30 lipca skrytykowali taką politykę.

Spalanie drewna w elektrowniach to greenwashing

- Traktowanie drewna jako wsadu pod kotły elektrowni jest nonsensem, jeśli chodzi o ograniczenie wytwarzania dwutlenku węgla - skomentował sprawę kierownik Pracowni Biologii Lasu Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Tomasz Wesołowski.

Kierownik Białowieskiej Stacji Geobotanicznej Uniwersytetu Warszawskiego prof. Bogdan Jaroszewicz wyjaśnił natomiast, że z pozostawienie “niepełnowartościowego” drewna w lesie przynosi same korzyści. To dlatego, że “rozkładające się w lesie drewno uwalnia wprawdzie stopniowo CO2 do atmosfery, jest to jednak proces rozciągnięty w czasie - rozkład węgla jest tam procesem biologicznym. Część węgla z drewna w swoje organizmy wbudowują np. grzyby, a później do owadów żywiących się nimi“.

Jaroszewicz stwierdził, że wobec tego spalanie drewna w elektrowniach to nie żadna “zielona energia”, ale jedynie greenwashing.

Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu