Ekran smartfona na twoim ręku. Technologia przyszłości już działa

Już kilka lat temu pojawiły się projekty stworzenia ekranu dotykowego wyświetlanego przez projektor umieszczany na czymś w rodzaju opaski czy zegarka. Wygląda na to, że doczekaliśmy się pierwszego, całkiem dobrze dopracowanego efektu tej wizji przyszłości. Oto LumiWatch.

Ekran smartfona na twoim ręku. Technologia przyszłości już działa
Źródło zdjęć: © YouTube
Arkadiusz Stando

27.04.2018 12:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mimo zaawansowanej technologii, w jaką wyposażano smartwatche, urządzenia te nie zdobyły oczekiwanej popularności. Stały się raczej rzadkim snobistycznym dodatkiem, niż używanym na co dzień gadżetem. Nowy sposób ich wykorzystania może to jednak odmienić. Projektor zamieniający ramię w ekran dotykowy wielkości smartfona.

LumiWatch jest prawdopodobnie pierwszym smartwatchem, który w pełni integruje projektor laserowy i matrycę czujników, umożliwiając przesuwanie ekranu palcem na własnej ręce. Wygląda to jak gadżet z filmów science fiction. Jednak zanim technologia zostanie wprowadzona do obiegu, jeszcze trochę minie.

Naukowcy z Carnegie Mellon University pracowali wspólnie z ASU Tech Co. Ltd., aby opracować LumiWatch. Wielkości około 50 milimetrów prototyp wyświetlanego ekranu dotykowego jest wyposażony w 15-lumenowy projektor laserowy, złożony system czujników, czterordzeniowy procesor z systemem Android 5.1 i baterię wystarczającą na cały dzień standardowego użycia, lub godzinę nieprzerwanej projekcji. Ten sprzęt wycenia się wstępnie na około 600 dolarów.

LumiWatch tworzt obraz o rozdzielczości 1024 na 600 pikseli na ramieniu lub tyłu dłoni osoby noszącej go. Oba rozwiązania działają równie dobrze. Jednak wciąż sporym problemem jest światło. W pomieszczeniach ekran jest bardzo dobrze widoczny, natomiast na dworze przy mocnym świetle słonecznym nie wygląda najlepiej. Ciężko byłoby przeglądać ekran na plaży, albo w zimę, ukryty pod puchowa kurtką.

Problemem może wydawać się, ze ekran wyświetlany jest na ręku człowieka, a nie jest to powierzchnia płaska, tak jak ekran smartfona. Mimo to na nagraniu rozwiązanie wydaje się działać całkiem dobrze, a kształt rąk nie sprawia problemu w obsłudze. To dzięki połączeniu niestandardowego oprogramowania i sprzętu do obróbki graficznej znika zniekształcenie obrazu. Dzięki temu LumiWatch może zapewnić równomierną projekcję na całej długości ramienia.

Warto jeszcze poczekać, aż urządzenie zostanie dopracowane. Biorąc pod uwagę przez ile lat udoskonalano funkcjonalność smartfonów, możemy spokojnie zaczekać. Przede wszystkim ekrany dotykowe, które początkowo były dosyć trudne w obsłudze i często przyciskaliśmy coś wbrew swoim zamiarom. Dziś ekrany są superczułe i jednocześnie bardzo intuicyjne, w porównaniu do pierwotnych wersji.

Źródło: Gizmodo

Komentarze (77)