Ekran dla gracza? Nie zapominaj o tym, kupując telewizor pod nową konsolę
Choć skok technologiczny po przesiadce na 9. generację konsol nie będzie tak spektakularny jak ostatnim razem i prawdopodobnie minie kilka lat, zanim gry będą w stanie wycisnąć znacznie więcej z nowych maszyn, to z wielu ich zalet skorzystamy od razu. O ile mamy odpowiedni ekran.
Na co możemy liczyć, gdy po raz pierwszy uruchomimy nową konsolę? Na pewno na piękne efekty HDR, 8K i 120 klatek na sekundę – bez względu na to, na jaką maszynę się zdecydowaliśmy. Stąd część z nas na pewno przy okazji przesiadki na nowy sprzęt do grania rozważy wymianę telewizora, zwłaszcza że w większości domów wciąż dominują ekrany o rozdzielczości Full HD. Na jakie kryteria warto zwrócić uwagę?
8K? Tylko jeżeli masz nieograniczony budżet
W reklamach marek konsol znajdziemy informację o wspieraniu rozdzielczości 8K. Bądźmy jednak realistami. Na razie tylko garstka gier obsłuży 4K przy 120 kl., więc o jeszcze raz takiej rozdzielczości możemy, póki co, pomarzyć (zwłaszcza że poza grami brakuje również treści 8K).
Dla developerów zawsze ważniejsze będzie zachowanie odpowiedniej płynności w grze niż walka na liczbę pikseli – wątpliwe jest zatem, by 8K było za chwilę standardem.
Jeżeli mamy więc ograniczony budżet, to spokojnie możemy pozostać przy standardzie 4K UHD.
Niski input lag to podstawa, ale pamiętaj też o cyfrowych ulepszeniach
Wybierając wśród setek telewizorów 4k szukajmy modeli, których input lag, czyli czas, jaki upływa od wygenerowania obrazu przez konsolę do wyświetlania go na ekranie, był jak najkrótszy. Większość telewizorów 4K oferuje ok. 20 ms opóźnienia, co jest bardzo dobrym wynikiem. Jeżeli zamierzamy grać dużo w gry multiplayer czy wszelkie tytuły zręcznościowe, w których ułamki sekund mogą przesądzić o zwycięstwie, to warto wypatrywać ekranów, które mają specjalne tryby gamingowe obniżające jeszcze wartość input lag. Na przykład w telewizorze Samsung QLED Q70T opóźnienie może wynosić nawet tylko 9,8 ms.
Poza niskim input lagiem warto wybrać telewizor, który obsłuży techniki zapewniające brak migotania obrazu czy zapobiegające się jego zacinaniu i "rozrywaniu" w rodzaju AMD Freesync.
Kolejnym udogodnieniem dla graczy jest Real Game Enhancer +, odpowiadający za ostry i realistyczny obraz oraz Dynamiczny Korektor Czerni, który analizuje każdą scenę i zapewnia odpowiednią widoczność w ciemniejszych scenach.
HDMI 2.1 – standard, którego nie możesz pominąć
Konsole 9. generacji obsługują najnowszy standard HDMI 2.1. Chociaż możemy podłączyć je także do ekranów, które wspierają starszą wersję tego złącza, to nie doświadczymy wtedy pełni ich możliwości. Za co dokładnie odpowiada nowy standard?
Przede wszystkim to właśnie dzięki niemu będziemy mogli doświadczyć płynnego obrazu (120 kl./s) w jakości 4K. Za minimalizację opóźnień odpowie z kolei mechanizm VRR (Variable Refresh Rate). HDMI 2.1. obsłuży także dynamiczne metadane, które dopasowują efekt HDR do każdej klatki obrazu.
Docenimy z pewnością również ALLM (Auto Low Latency Mode), dzięki któremu telewizor automatycznie przełączy się na Tryb Gry, gdy tylko uruchomimy konsolę. W ten sposób nie będziemy musieli ręcznie zmieniać ustawień telewizora za każdym razem, gdy wrócimy do gry np. po obejrzeniu odcinka serialu na VOD.
2020 QLED 8K: The Power of Real Game Enhancer | Samsung
Znacznie wyższa przepustowość HDMI 2.1. (48 Gbit/s) oznacza także kompatybilność z eARC (Enhanced Audio Return Channel), czyli ulepszonym zwrotnym kanałem audio. Dzięki temu, że sygnał nie musi być w tym przypadku poddawany kompresji, otrzymujemy żywszy i bardziej szczegółowy dźwięk. Niestety nie każdy telewizor z HDMI 2.1. obsługuje te wszystkie funkcje, więc warto dokładnie przejrzeć specyfikację danego modelu przed zakupem.
Matryce i HDR
Ekrany telewizorów QLED oferują wysoki poziom jasności, 100% natężenia kolorów (według standardu DCI-P3), świetny kontrast i bezpośrednie strefowe podświetlenie. Dla przykładu telewizor Samsung Q80T 55”, który widzicie na zdjęciu powyżej, można kupić już za 3999 zł.
Nic dziwnego, że to właśnie ten rodzaj matryc sprzedaje się rewelacyjnie – z danych Samsunga za pierwsze półrocze 2020 roku wynika, że Polacy dwa i pół razy częściej kupują telewizory z technologią kwantowej kropki niż drogie modele z ekranami OLED.
HDR10+, czyli co?
Już poprzednia generacja konsol obsługiwała tryb HDR. Dziś szeroki zakres tonalny znajdziemy w niemal każdym telewizorze, ale ponieważ doczekaliśmy się przez lata kilku standardów HDR, to i w tym kontekście można zauważyć pewne różnice.
Podstawową normą dla telewizorów Ultra HD jest HDR10, ale nie wygląda on tak naturalnie, jak rozszerzony standard, czyli Dolby Vision, który nie tylko obsługuje statyczne, ale też i dynamiczne metadane. Kłopot w tym, że to rozwiązanie bardzo drogie.
Stąd by uniknąć drogich opłat licencyjnych, kilku producentów telewizorów i kilka wytwórni filmowych opracowało standard HDR10+.
Funkcje Smart
Co jeszcze przydaje się podczas gry? Jednym z nowszych rozwiązań jest tryb Multi View, który pozwala podzielić ekran telewizora na dwie części, gdzie jedna wyświetla grę, a druga obraz ze smartfona. W ten sposób można sobie na przykład wyświetlić solucję czy poradnik z YouTube'a albo stream z Twitcha, nie odrywając wzroku od ekranu. Ten tryb działa zarówno ze smartfonami z Androidem, jak i iOS.
Jeśli zależy Wam na tym, by telewizor nie tylko był funkcjonalny, ale i wyglądał ultranowocześnie, to na pewno przypadnie Wam do gustu Tryb Ambient obecny wyłącznie w telewizorach Samsunga.
Pozwala on uzyskać efekt przezroczystego ekranu, dzięki czemu nawet ekran o dużych przekątnych nie będzie sprawiał na co dzień przytłaczającego wrażenia. Zamiast czarnej tafli po wyłączeniu telewizora może on wyświetlać energooszczędny wzór naszej tapety czy kolor ściany oraz dodatkowo szereg dekoracyjnych dodatków: ulubionych zdjęć, kalendarza czy relaksacyjnych animacji.
Nie tylko obraz
Gracze rzadziej niż np. amatorzy kina zwracają uwagę na dźwięk pochodzący z telewizora, bo używają w trakcie rozgrywek własnych zestawów słuchawkowych. Ale zdarzają się sytuacje, kiedy headset nie jest wskazany, np. wtedy, kiedy gramy z kimś lokalnie lub prowadzimy rozmowę z resztą domowników.
W kontekście grania przydadzą się głównie dwie funkcje. OTS czyli Dźwięk Podążający za Obiektem, oraz Aktywny Wzmacniacz Głosu (AVA), który zwiększy poziom głośności dialogów, gdy wykryje, że coś zagłusza telewizor i obniży go automatycznie, gdy hałas ucichnie. Wszystkie opisane w tekście funkcje znajdziecie w telewizorach QLED Samsung, które występują w wielu wariantach przekątnych: od 55" do 85".
Samsung Soundbar Q800: The sound of perfect harmony
Oczywiście obydwie konsole nowej generacji wspierają dźwięk przestrzenny, ale nawet najlepsze głośniki w telewizorze nie zastąpią systemów audio złożonych z kilku urządzeń. I tutaj też mocno wyróżnia się niedawno opracowana przez Samsung funkcja Q-Symphony, która pozwala jednocześnie odtwarzać dźwięki z soundbara i telewizora. Efekt jest zbliżony do tego z słuchawek z dźwiękiem przestrzennym.
Jeżeli planujemy też od razu kupno soundbara, to warto przejrzeć ofertę Q-serii, która obsługuje poza ww. funkcją także technologię Acoustic Beam, która potęguje wrażenie dźwięku panoramicznego.
Modele Q80T i Q70T oferują dodatkowo wielokanałowy dźwięk przestrzenny w formacie 3.1.2 i obsługę kodeków Audio 3D. W połączeniu z technologią Dolby Atmos i DTS:X, zapewnią kompletne doświadczenie, które docenią nie tylko gracze, ale też miłośnicy muzyki i kina akcji.