Dyson pokazał najlepszą suszarkę świata

Dyson pokazał najlepszą suszarkę świata

Dyson pokazał najlepszą suszarkę świata
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
30.04.2016 14:08

James Dyson jest dla świata urządzeń AGD tym, kim Steve Jobs dla komputerów i urządzeń mobilnych albo Elon Musk dla transportu. To dlatego zdecydowaliśmy się napisać o... suszarce.

Brytyjska firma Dyson znana jest ze swojego wizjonerskiego i perfekcjonistycznego stosunku do produkowanych urządzeń (do tej pory najczęściej odkurzaczy), które z jednej strony są zazwyczaj wyjątkowo skuteczne i genialnie dopracowane, ale z drugiej również bardzo drogie. Tak jest i tym razem: pierwsza "supersoniczna" suszarka do włosów Dysona ma kosztować ok. 2000 zł.

Aby ją opracować, Dyson wydał na badania około 50 milionów funtów, a także zużył ponad 1600 kilometrów ludzkich włosów. Dzięki temu opracował jednak urządzenie działające w niespotykany sposób (wrażenie robi zwłaszcza pusta przestrzeń w środku). Silnik został umieszczonym w rączce, a nie w główce, co jest wygodniejsze do trzymania, a przede wszystkim bezpieczniejsze dla włosów. Specjalne czujniki cały czas monitorują bowiem temperaturę wypuszczanego powietrza - robią to 20 razy w ciągu każdej sekundy.

Sam silnik suszarki także zasługuje na specjalne omówienie. Z jednej strony jest znacznie mniejszy i lżejszy od silników w zwykłych suszarkach, a z drugiej pracuje niesamowicie efektywnie. Jego nieduży wirnik (27 mm średnicy, 13 łopatek) wiruje bowiem z prędkością nawet 110 tysięcy obrotów na minutę. Odgłosy jego pracy są przy tym praktycznie niesłyszalne.

Do tego jeszcze niesamowicie solidna budowa (na filmie poniżej zobaczycie, jak Dyson testuje wytrzymałość suszarek), magnetycznie dołączane końcówki. Wydajemy dużo, ale i otrzymujemy dużo, jak to u Dysona.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowy przepis w sprawie smartfonów

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)