Dwa rozbłyski na Słońcu. Plamy słoneczne zwracają się w stronę Ziemi

Choć już kilka dobrych miesięcy temu specjaliści z NASA uznali, że Słońce przeszło przez maksimum swojej aktywności, nasza gwiazda centralna nic sobie z tego nie robi. We wtorek, 4 listopada na jej powierzchni doszło do dwóch rozbłysków najsilniejszej klasy X. Najbliższe dni mogą być ciekawe.

To zdjęcie zrobione przez Obserwatorium Dynamiki Słońca należące do NASA 20 czerwca 2013 r. pokazuje jasne światło rozbłysku słonecznego po lewej stronie Słońca.
Źródło zdjęć: © NASA, SDO
Radosław Kosarzycki

Źródłem pierwszego z opisywanych rozbłysków, którego moc oszacowano na klasę X1.8 była plama słoneczna skatalogowana pod numerem AR4274. Szczyt rozbłysku odnotowano o 18:34 polskiego czasu we wtorek 4 listopada. Rozbłysk ten wywołał szerokie zakłócenia w komunikacji radiowej nad terytorium Ameryki Północnej i Południowej. Nikt wtedy jednak nie spodziewał się tego, że to jeszcze nie jest koniec popisów Słońca na ten dzień. Zaledwie kilka godzin później, o godzinie 23:02 polskiego czasu doszło do kolejnego rozbłysku klasy X1.1, który tym razem spowodował zakłócenia komunikacji radiowej nad terytorium północnego Pacyfiku, Nowej Zelandii i Australii.

Warto tutaj podkreślić, że obu rozbłyskom towarzyszyły koronalne wyrzuty masy, a więc wyrwanie się z atmosfery Słońca potężnych obłoków namagnesowanej plazmy i pola magnetycznego, które tym samym rozpoczęły podróż przez Układ Słoneczny. Z uwagi jednak na fakt, że do obu rozbłysków doszło blisko wschodniej krawędzi tarczy słonecznej, wyrzucone obłoki plazmy nie były tym razem skierowane w stronę Ziemi. Owszem, zewnętrzne części tych obłoków mogą wejść w interakcje ze strumieniem wiatru słonecznego i nawet wywołać burze geomagnetyczne w dniach 6-7 listopada, ale jednak będą one słabsze, niż gdyby były skierowane w stronę naszej planety.

To doskonała wiadomość dla miłośników zórz polarnych

Zjawiska te są dobrą wiadomością dla łowców zórz polarnych, wszak to właśnie burze geomagnetyczne odpowiadają za spektakularne pokazy świetlne na nocnym niebie, głównie w rejonach okołobiegunowych.

Warto jednak zwrócić uwagę na coś innego: wspomniana wyżej plama AR4274 wraz z obrotem Słońca wokół własnej osi zbliża się (z perspektywy obserwatora znajdującego się na Ziemi) do centrum tarczy słonecznej, a więc zwraca się w naszą stronę. Gdyby zatem w najbliższych dniach ponownie postanowiła wyemitować jakiś silny rozbłysk i koronalny wyrzut masy, znajdziemy się na linii ognia, co może oznaczać silniejsze zakłócenia i jeszcze silniejszą burzę geomagnetyczną.

Agencja NOAA prognozuje obecnie 65 proc. szans na kolejne rozbłyski klasy M oraz 15. proc. szans na równie silny rozbłysk klasy X w najbliższych dniach. O tym, że plama ma potencjał do kolejnych rozbłysków dowiedzieliśmy się już 5 listopada, gdy plama stała się źródłem kolejnego rozbłysku, tym razem o mocy M7.4.

Znaczenie rozbłysków słonecznych polega na ich zdolności do zakłócania komunikacji na Ziemi, zwłaszcza w sektorach lotniczym i morskim. Rozbłyski klasy X są najpotężniejsze, a ich intensywność opisywana jest przez cyfry po literze X, które wskazują na skalę mocy – na przykład X2 jest dwukrotnie mocniejszy niż X1. Takie rozbłyski mogą już także prowadzić do zakłóceń pracy satelitów znajdujących się na orbicie okołoziemskiej oraz sieci energetycznych na powierzchni Ziemi.

Cyfrowy Polak
Cyfrowy Polak © Cyfrowy Polak
Wybrane dla Ciebie
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇