Dwa kraje, dwie różne temperatury w tym samym momencie. Skrajnie ekstremalna różnica
W Polsce pogoda nie dopisuje, ale nie mamy też najgorzej. Na przykład na Syberii dzisiaj temperatury sięgają nawet -50 stopni Celsjusza. Tymczasem 10 tysięcy kilometrów niżej termometry odwracają się analogicznie do zakrzywienia Ziemi - tam jest nawet o 100 stopni cieplej.
Dwa miasta, mieszczące się na praktycznie tej samej linii południka, a tak diametralnie się różnią. Jedno z nich znajduje się na północy, we wschodniej części Syberii, a drugie na południu Australii. Te dwa miejsca dzieli odległość 10673,23 km w linii prostej.
Ubiegłej nocy naszego czasu różnica temperatur między Agayakan (Rosja - Syberia) i Port Augusta (Australia) była wręcz niewyobrażalna. W rejonie wschodniej Syberii temperatury sięgały -56,6 stopni Celsjusza, a 10673 kilometry niżej termometry pokazywały 49 stopni Celsjusza. Różnica mogłaby doprowadzić wodę do wrzenia. To aż 105,6 stopni!
Jak można żyć na Syberii w takich warunkach? Mieszkańcom tych mroźnych rejonów wcale nie przeszkadza niska temperatura. W ubiegłym roku dwie Rosjanki nagrały wideo zatytułowane "Yoga Russian Style". Zrobiło wrażenie na mieszkańcach całego globu. Te dwie dziewczyny w temperaturze -40 stopni ćwiczyły jogę na śniegu. To najlepiej pokazuje, że mróz nie jest limitem.
Innym ciekawym wyczynem, była kąpiel chińskich turystów. Przy temperaturze -60 stopni Celsjusza wybrali się do gorących źródeł. Szybka kąpiel w takich warunkach była skrajnie niebezpieczna, ale nikomu nic się nie stało.
Interesujesz się technologiami? Opowiedz nam o tym!
