Detektor ciemnej materii XENON1T wykrył dziwne sygnały. Naukowcy odkryli coś niesamowitego
XENON1T to projekt poszukiwania ciemnej materii, jednej z najbardziej tajemniczych cząstek we wszechświecie. Dzięki niemu odkryto właśnie nietypowe sygnały, prawdopodobnie będące oznakami aksjonów. To hipotetyczne cząsteczki subatomowe, wychodzące poza Model Standardowy.
22.06.2020 08:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Około 1400 metrów pod powierzchnią wielkiej góry we Włoszech kryje się jeden z kilku detektorów ciemnej materii na Ziemi. Tam pracują fizycy z projektu XEON1T, poszukujący rozwiązań dla największej zagadki kosmosu.
Jeśli uda się potwierdzić wstępne doniesienia, to możemy mówić o naukowej sensacji. Naukowcy z XEON1T informują, że natrafili na nietypowe sygnały, których istnienie można wyjaśnić tylko na trzy sposoby. Sądzą bowiem, że mogli natrafić na nieznane dotąd neutrina lub znaleźć dowód na istnienie aksjonu. Jest też trzecie wyjście - zanieczyszczenia atomami trytu. Jednak naukowcy skłaniają się ku aksjonowi.
– Jesteśmy bardzo podekscytowani tym sygnałem, ale musimy uzbroić się w cierpliwość – tłumaczy Luca Grandi z University of Chicago, jeden z liderów eksperymentu XENON1T. Obserwujemy nadmiar i nie wiemy, co to jest - mówi fizyk Evan Shockley z University of Chicago.
Z drugiej strony, w historii poszukiwania ciemnej materii mieliśmy już wiele złudnych nadziei. Pojawiały się informacje o potencjalnym wykryciu, które szybko znikały wraz z głębszą analizą zebranych danych. Niewykluczone, że w tym przypadku będzie podobnie.
Źródło: Purdue University