Czy tak będzie wyglądać iAparat?
Zastanawialiście się kiedyś, jak mógłby wyglądać aparat fotograficzny stworzony przez twórców takich cacek jak iPhone czy MacBook Air? Nie miałbym nic przeciwko, by Apple zlecił zaprojektowanie go ludziom z ADR Studios. Oto ich pomysł na iAparat.
Widoczny na zdjęciach gadżet ochrzczono jako iCam i wyposażono w listę gwarantujących (przynajmniej wśród fanboy'ów) sukces sprzedażowy podzespołów, w skład których wchodzą między innymi:
- aluminiowa obudowa typu unibody,
- wymienialne obiektywy wyposażone w mocowanie iMount,
- przedni ekran dotykowy służący do obsługiwania mini aplikacji,
- diodowa lampa błyskowa,
- pikoprojektor,
- miejsce na karty SD.
W pojawienie się tego ostatniego podzespołu jakoś nie chce mi się wierzyć, jednak nawet bez niego aparat byłby ciekawą alternatywą zarówno dla amatorów, jak i profesjonalistów.