Czy Polsce grozi cenzura internetu w imię ochrony praw autorskich?

Czy Polsce grozi cenzura internetu w imię ochrony praw autorskich?

Czy Polsce grozi cenzura internetu w imię ochrony praw autorskich?
Źródło zdjęć: © chip.pl
20.01.2012 11:51

Fundacja Panoptykon postanowiła zabrać głos w sprawie przystąpienia Polski do porozumienia ACTA. Ich oświadczenie właściwie wyczerpuje temat, dlatego publikujemy je w całości, bez poprawek redakcyjnych.

_ Jeszcze na dobre nie zakończył się protest amerykańskiej Wikipedii przeciwko SOPA i PIPA –. ustawom mogącym ograniczyć wolność słowa w Internecie i stawiającym dostawców Internetu w roli „prywatnej policji”, która ma ścigać naruszenia praw autorskich - a okazało się, że podobne rozwiązania prawne mogą niedługo zacząć obowiązywać w Polsce i całej Europie. Ten czarny scenariusz grozi nam za sprawą ACTA –. międzynarodowego porozumienia w sprawie zwalczania podrabianych towarów i piractwa, które, jak dowiedzieliśmy się na spotkaniu w Kancelarii Premiera, już za tydzień (26 stycznia) ma podpisać w Brukseli Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Na dzisiejszym spotkaniu przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwa Gospodarki bez mrugnięcia okiem potwierdzili, że polski rząd od samego początku wspierał prace and ACTA i nie podnosił żadnych zastrzeżeń co do jego zgodności z polskim prawem czy interesami polskiego społeczeństwa. Ostatecznie decyzja o przyjęciu ACTA na
poziomie Unii Europejskiej została podjęta przez rząd 25 listopada. Okazało się też, że zapadła ona w tzw. trybie obiegowym, czyli bez dyskusji na Radzie Ministrów, ponieważ żaden z Ministrów (chodzi jeszcze o skład z poprzedniej kadencji) nie zgłosił sprzeciwu i potrzeby debaty. _

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Wikipedia protestuje przeciwko kontrowersyjnemu prawu"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (341)