Czeska armia w kropce. Rozważa rezygnację z zakupu armatohaubic CAESAR
Czeska armia wyraża obawy dotyczące zakupu armatohaubic CAESAR, mimo ich pozytywnej oceny przez ukraińskie siły zbrojne. Jak podaje Defense Express, kontrakt może zostać anulowany z powodu niespełnienia wymagań technicznych.
CAESAR w wersji 8x8 podczas pracy
Czeski plan zakupu samobieżnych haubic CAESAR kal. 155 mm stoi pod znakiem zapytania. Choć systemy te są chwalone przez ukraińskie siły zbrojne, czeska armia ma wątpliwości co do ich zgodności z wymaganiami technicznymi.
Czesi zrezygnują z armatohaubic CAESAR?
W wyniku przeprowadzonych analiz czeska armia stwierdziła, że niektóre kluczowe parametry, takie jak wymagany zasięg ostrzału czy efektywność ognia, mogą nie zostać osiągnięte.
– Na podstawie dostarczonej dokumentacji Wojska Lądowe Republiki Czeskiej przeprowadziły szereg analiz technicznych, które w niektórych punktach potwierdzają, a w innych wskazują na możliwe ryzyko, że pewne parametry mogą nie być w pełni spełnione – powiedział pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. broni Miroslav Hlaváč.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czechy zamówiły 52 armatohaubice CAESAR (na platformie 8x8) w 2021 r. za 8,5 mld koron czeskich, z czego 7,2 mld koron już zapłacono. Dostawy miałyby rozpocząć się w 2026 r., jednak obecne wątpliwości mogą wpłynąć na realizację tego zamówienia, a nawet doprowadzić do rezygnacji z niego.
Polityczne aspekty również odgrywają rolę w tej sytuacji. Zakupy zostały zatwierdzone przez poprzedni rząd, co może wpływać na obecne decyzje. Anulowanie projektu mogłoby mieć poważne konsekwencje dla czeskiego przemysłu obronnego. Oprócz armatohaubic na platformie 8x8 od Tatry plany obejmują też integrację systemu zarządzania ogniem oraz produkcję amunicji kal. 155 mm.
Ministerstwo obrony Czech poinformowało już wykonawcę kontraktu, firmę KNDS France, o swoich obawach. Dalsze negocjacje mogą być kluczowe dla przyszłości tego projektu.
