Co wojsko USA zostawiło w Kabulu? Amerykański generał wyjaśnia

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 30 sierpnia br., generał Korpusu Piechoty Morskiej USA i szef Dowództwa Centralnego USA (CENTCOM) - Frank McKenzie wyjaśnił, jaki sprzęt zostawili w Afganistanie amerykańscy żołnierze.

Amerykanie zostawili część sprzętu w Kabulu
Amerykanie zostawili część sprzętu w Kabulu
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska

Przedstawiciele amerykańskiej armii zapewnili, że opuszczając Afganistan, żołnierze zadbali o zniszczenie lub unieruchomienie różnego rodzaju sprzętu oraz broni, które należały do Stanów Zjednoczonych i afgańskiego rządu.

Co Amerykanie zostawili w Afganistanie?

Informacje potwierdził generał Frank McKenzie, który podczas konferencji prasowej zaznaczył, że następujące elementy zostały "zdemilitaryzowane" na międzynarodowym lotnisku Hamida Karzaja w Kabulu: co najmniej dwa systemy obrony przeciwrakietowej, artyleryjskiej i moździerzowej (C-RAM), łącznie 73 samoloty, w tym amerykańskie i afgańskie płatowce, 70 opancerzonych ciężarówek odpornych na działanie miny (MRAP), 27 wielozadaniowych samochodów terenowych HMMWV.

McKenzie nie wyjaśnił, co zrobiono z każdym z wymienionych sprzętów, aby uczynić je bezużytecznymi. Nie przekazał również szczegółowych informacji o samolotach pozostawionych w Kabulu. Według serwisu The War Zone, wśród nich mogą znajdować się m.in. lekkie samoloty szturmowe A-29 Super Tucano, samoloty transportowe C-130H Hercules, a także śmigłowce transportowe UH-60 Black Hawk i Mi-17. Już wcześniej informowaliśmy o siedmiu śmigłowcach CH-46E Sea Knigh, które zostawiono w Afganistanie. Sprzęt również został "unieruchomiony", a większość samolotów miała być w złym stanie. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)