Ciekawy moździerz w Ukrainie. Przybył z prorosyjskiego Iranu

Ostatnimi czasy w Ukrainie wypłynęły zdjęcia uzbrojenia z Iranu i Chin. Wszystko wskazuje na to, że sprzęt pochodzi z wcześniej skonfiskowanych przez Amerykanów dostaw broni dla rebeliantów Huti w Jemenie.

Wygląda na to, że skonfiskowana broń w postaci m.in. karabinków Type 56-1 to nic innego, jak chińska kopia kałasznikowa, ale na front trafiły także produkowane przez Iran moździerze HM-19 kal. 82 mm. Poniżej ocenzurowane zdjęcie przedstawiające skrzynię z fabrycznie nowym irańskim moździerzem używanym przez Ukraińców.

Artyleria, niezależnie od jej typu, odgrywa w Ukrainie niezwykle istotną rolę. Dlatego też dodatkowe moździerze będą ogromnym wsparciem dla walczących Ukraińców. Irańska konstrukcja oznaczona jako HM-19 wykorzystuje pociski kal. 82 mm, ale ma bardzo wiele wspólnego z bardziej znanym modelem HM-15 kal. 81 mm. W zestawie jest m.in. peryskop celowniczy, który według producenta można doposażyć w nasadkę noktowizyjną.

Ciekawostką są widoczne na zdjęciu kijki. Służą one do zaznaczenia miejsca, gdzie moździerz powinien stać. Ze względu na swoją charakterystykę przesuwa się on odrobinę co strzał, więc co jakiś czas potrzebna jest korekta jego ustawienia.

HM-19 podobnie jak HM-15 będzie się charakteryzował zasięgiem pomiędzy 4-5 km i masą raczej w okolicy 50 kg. Ponadto, jak na średni moździerz przystało, charakteryzuje się on wysoką szybkostrzelnością na poziomie 20 strz./min.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski