Chrysler Building - ikona i symbol Nowego Jorku. Jego budowa to wyścig o miano najwyższego budynku na świecie
Chrysler Building, ikona Nowego Jorku, ozdabia „skyline” miasta swoją sylwetką już od 87 lat. Jego budowa rozpoczęła się gdy amerykańska gospodarka miała się świetnie. Przemysł samochodowy, stalowy, paliwowy i finansowy kwitły jak nigdy wcześniej. A w klubach, teatrach i na ulicach zachodziła rewolucja kulturalna, artystyczna i towarzyska.
28.05.2017 | aktual.: 28.05.2017 14:53
Ryczące dwudziestki”, czyli lata dwudzieste zeszłego wieku to także okres, gdy na Manhattanie wystrzeliwały w niebo drapacze chmur, którymi korporacje chciały zaznaczyć swój prestiż i potęgę. Inwestorzy, którzy chcieli skraść kawałek nieba swoimi wieżowcami, chcieli oczywiście aby to ich budynek był najwyższy. Tak zaczął się wyścig o miano najwyższego drapacza chmur nie tylko w Nowym Jorku, ale też na świecie. Wygrał go Chrysler Building. Chociaż już 11 miesięcy później stracił ten tytuł na rzecz Empire State Building, to przez swój awangardowy projekt i zapierającą dech w piersiach kopułę jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych budynków świata.
W 1928 roku gigant branży motoryzacyjnej Walther P. Chrysler stwierdził, że chce wybudować na Manhattanie wieżowiec, do którego przeniesie z Detroit główną siedzibę swojej firmy. Chrysler nie był jednak oryginalnym pomysłodawcą tak wyglądającego budynku w tym miejscu. Odkupił on za 2,5 mln dolarów projekt przyszłego Chrysler Building od Williama H. Reynoldsa, biznesmena z branży rozrywkowej. Było to jednocześnie najlepsze co mogło spotkać projektanta budynku, nowojorczyka Williama Van Allena. Ponieważ poprzedni inwestor nie miał prawdopodobnie zamiaru sfinalizować budowy wieżowca, budynek który okazał się projektem życia Van Allena mógłby nigdy nie powstać
Razem z przejęciem planów przez Chryslera, Van Allen dostał polecenie: - zaprojektuj najwyższy budynek na świecie, z najlepszych materiałów, nie ograniczaj się w niczym. W tamtym czasie najwyższy na świecie był Woolworth Building (241 metrów). Tytuł ten nosił od 1913 roku, a ponieważ wstępny projekt Van Allena był niższy musiał on go zmienić.
Jednak zanim jeszcze budowa Chrysler Building się rozpoczęła, na horyzoncie pojawił się kolejny zawodnik. Bank of Manhattan rozpoczął budowę wieżowca na Wall Street, który miał być jeszcze wyższy od najwyższego Woolworth Building i planowanego drapacza chmur Chryslera.
Już w latach 30 poprzedniego wieku technologia pozwalała na szybkie wznoszenie wieżowców. Wykorzystanie stalowych belek, składanych żurawi i udoskonalenie wind sprawiły, że od jesieni 1928 roku Chrysler Building rósł w oszałamiającym tempie 4 pięter tygodniowo.
Latem 1929 Chrysler Building był już ukończony w połowie i piął się po tytuł najwyższego na świecie. Rywalizujący Bank of Manhattan miał mieć 47 pięter, a Chrysler 68 pięter i 246 metrów więc nie powinien mieć problemów z sięgnięciem po tytuł. Tak samo jak Walther P. Chrysler chciał mieć najwyższy wieżowiec na świecie, tak i właściciele banku chcieli, aby to ich budynek zdobył ten tytuł. Kilka tygodni później zmienili plany i ogłosili, że ich projekt urósł do 256 metrów. Chrysler nie miał zamiaru się poddawać, pod koniec jesieni 1929 roku jego budynek miał już ponad 70 pięter, a dodatkowo pojawiła się plotka, że na jego szczycie ma znaleźć się 18 metrowy maszt. Jak zareagowali właściciele Bank of Manhattan? Oświadczyli, że na swoim budynku zainstalują 24 metrowy maszt.
Wtedy Walther Chrysler i projektant William Van Allen obmyślili plan, który raz na zawsze miał zakończyć ten wyścig. Van Allen zaproponował skonstruowanie ponad 50-metrowego wierzchołka w kształcie wyciągniętej do góry piramidy. Aby zagwarantować zwycięstwo w wyścigu o najwyższy budynek raz na zawsze, konstrukcja wierzchołka była ściśle tajna. Zbudowano go na szczycie budynku, ukrytego przed wzrokiem pod metalową kopułą, wewnątrz szybu pożarowego. Rankiem 29 października 1929 roku, robotnicy podnieśli wierzchołek i zainstalowali go na szczycie budynku. Cała operacja trwała zaledwie 90 minut. Chrysler Building osiągnął 318 metrów i stał się tym samym najwyższym budynkiem na świecie. Był wyższy nie mierzący 241 metrów Woolworth Building, wyższy niż mierząca 299 metrów Wieża Eiffela i przede wszystkim wyższy o ponad 50 metrów od wieżowca Bank of Manhattan.
Osiągnięcie, które miało być symbolem potęgi amerykańskiej gospodarki, i które dawało Stanom Zjednoczonym pierwsze miejsce nad Francją jako posiadacza najwyższego budynku na świecie przeszło jednak prawie bez echa. Tego samego dnia, gdy Chrysler Bulding osiągnął rekordowe 318 metrów wysokości miało miejsce inne wydarzenie, które odbiło się echem na całym świacie. „Czarny czwartek”, krach na giełdzie na Wall Street i początek „Wielkiego kryzysu”.
Tytuł najwyższego budynku świata Chrysler Building utracił już po 11 miesiącach na rzecz innego symbolu Nowego Jorku – Empire State Building. Jednak pomimo utraty tytułu budynek Chryslera nadal przyciąga i zadziwia kunsztem ręcznie wykonanej kopuły ze stali nierdzewnej i legendami, które krążą wokół budynku.