Chińczycy ukończyli budowę ogromnej anteny. Instalacja jest pięć razy większa od Nowego Jorku

W Chinach ukończono budowę gigantycznej anteny. Nie ma na świecie drugiego tak ogromnego obiektu. Wojskowa instalacja zajmuje powierzchnię ponad 2250 km kw, a jej budowa wzbudziła sporo kontrowersji.

Kontrowersyjna budowla w Chinach
Źródło zdjęć: © NASA
Arkadiusz Stando

Jak informuje South China Morning Post, po 13 latach pracy udało się ukończyć projekt gigantycznej anteny. Wykorzystuje ona skrajnie niskie częstotliwości (ELF), które stosowane są do komunikacji z łodziami podwodnymi. Antena WEM pozwoli chińskiej marynarce emitować sygnały o częstotliwości od 0,1 do 300 Hz.

Chińczycy trzymają w tajemnicy miejsce budowli, jednak według raportu chińskich mediów, znajduje się gdzieś w środkowej części państwa na obszarach obejmujących okręgi Hubei, Henan i Hunan. Żyje tam łącznie ponad 230 milionów ludzi, których może dotknąć negatywny wpływ fal ELF.

Sygnały emitowane przez antenę mogą nie tylko przenikać przez atmosferę, ale także przez skorupę ziemską. Chińczycy twierdzą, że są w stanie dotrzeć nawet na 3500 km wgłąb planety. A to ma rzekomo pomóc w poszukiwaniu złóż cennych minerałów czy ropy. Głównym zastosowaniem będzie jednak komunikacja z okrętami podwodnymi nawet podczas bardzo głębokiego zanurzenia.

Główna struktura powierzchni projektu WEM to para linii wysokiego napięcia rozciągających się z północy na południe oraz ze wschodu na zachód. Stalowe wieże układają się w krzyż o szerokości 60 km i 80 km do 100 km długości. Tym samym radar jest bardzo trudny do wykrycia, bo nie różni się niczym od standardowych linii energetycznych.

Amerykanie również podjęli się realizacji takiego projektu, ale został porzucony. Sanguine miała być totalnie identyczną instalacją, której budowę przerwano ze względu na protesty mieszkańców Stanów Zjednoczonych. I nie bez powodu, bo Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, należąca do WHO, ostrzegała, że fale ELF mogą znacznie przyśpieszać rozwój nowotworów. Z tego względu projekt wywołał spore zaniepokojenie wśród mieszkańców, ale także niektórych polityków. Ministerstwo Ekologii i Środowiska poprosiło o kompleksową ocenę wpływu instalacji na środowisko, ale wniosek został odrzucony.

"Pieniądze pochodziły z budżetów cywilnych, ale wojsko interweniowało i stłumiło skargę ministerstwa" - mówił dla SCMP naukowiec z Pekinu, który zachował anonimowość, ze względu na ewentualne konsekwencje.

Wybrane dla Ciebie
Tajemnicze sieci wokół Pokrowska. Będą stanowić problem na lata
Tajemnicze sieci wokół Pokrowska. Będą stanowić problem na lata
LeopardISS od pół roku na ISS. Polskie algorytmy AI przeszły próbę
LeopardISS od pół roku na ISS. Polskie algorytmy AI przeszły próbę
Ważny kontrakt dla polskiej firmy. Produkuje ona kluczowy element Patriota
Ważny kontrakt dla polskiej firmy. Produkuje ona kluczowy element Patriota
Japonia szykuje armię. Będą walczyć z potężnym problemem
Japonia szykuje armię. Będą walczyć z potężnym problemem
Nowy użytkownik F-35? USA mogą tym rozzłościć Izrael
Nowy użytkownik F-35? USA mogą tym rozzłościć Izrael
Są tylko dwa takie miejsca na świecie. Nie ma tam ograniczeń prędkości
Są tylko dwa takie miejsca na świecie. Nie ma tam ograniczeń prędkości
Militarne złoto Ukraińców. Rosjanie atakowali czym się da i nic
Militarne złoto Ukraińców. Rosjanie atakowali czym się da i nic
Nowa generacja pocisków. Rosja ogłosiła rozpoczęcie prac
Nowa generacja pocisków. Rosja ogłosiła rozpoczęcie prac
Planowali to kilka miesięcy. Ukraińcom w końcu się udało
Planowali to kilka miesięcy. Ukraińcom w końcu się udało
Starzejące się gwiazdy pożerają swoje planety. Zaskakujące dane z TESS
Starzejące się gwiazdy pożerają swoje planety. Zaskakujące dane z TESS
USA rozważają modernizację wszystkich M270. Chcą większego zasięgu
USA rozważają modernizację wszystkich M270. Chcą większego zasięgu
Rosja pręży muskuły. Nowe bombowce wchodzą do służby
Rosja pręży muskuły. Nowe bombowce wchodzą do służby