Chcą zabrać ludzi w kosmos. Alkohol napędzi rosyjską rakietę

"Alkohol w walce o pokój" - śpiewał kiedyś zespół Bielizna. Dziś możemy sparafrazować tekst piosenki i stwierdzić: "Alkohol w walce o podbój kosmosu". I wcale nie chodzi o to, co będzie podawane na pokładzie statków kosmicznych. Co planuje rosyjska firma CosmoCourse?

Chcą zabrać ludzi w kosmos. Alkohol napędzi rosyjską rakietę
Źródło zdjęć: © NASA
Adam Bednarek

14.03.2019 | aktual.: 14.03.2019 15:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Elon Musk i SpaceX czy Jeff Bezos z Amazonu - nie tylko oni zamierzają rozkręcić kosmiczną turystykę. Ludzi w kosmos chce zabrać też rosyjska firma CosmoCourse. Niedawno przedsiębiorstwo zdradziło, czym napędzane będą ich rakiety.

"Rakieta, która służyć będzie do lotów turystycznych, oparta ma być na silnikach, które wykorzystywać będą komponenty przyjazne dla środowiska: ciekły tlen jako utleniacz i alkohol etylowy jako materiał pędny" - czytamy na portalu Space24.pl.

Chodzi o ten sam alkohol etylowy, który wykorzystywany jest w produktach spożywczych. Prawie ten sam - różni się jedynie kolorem lub... smakiem.

CosmoCourse chce ruszyć z kosmiczną turystyką w 2025 roku. Plany zakładają, że lot potrwa 15 minut, w trakcie których maksymalnie sześciu pasażerów trafi na wysokość 200 km. Przez 5 minut turyści będą w stanie nieważkości.

Cena? Wcześniej przebąkiwano o 250 tys. dolarów za bilet. Mniej więcej tyle samo będą płacić pasażerowie Blue Origin - kosmicznej firmy, za którą stoi Jeff Bezos z Amazonu.

Komentarze (11)