Białoruś zaprezentowała nowy śmigłowiec. Jest bezzałogowy
W tym tygodniu odbyła się publiczna premiera Huntera - białoruskiego bezzałogowego śmigłowca rozpoznawczo-uderzeniowego. Maszyna została zaprojektowana przez prywatną firmę KB Biespiłotnyje wiertoloty, która od 26 lat rozwija autonomiczne systemy powietrzne.
Hunter został zaprezentowany 23 czerwca na Międzynarodowej Wystawie Broni i Sprzętu Wojskowego "MILEX 2021" w Mińsku, w której uczestniczyli przedstawiciele instytucji państwowych. W oficjalnym komunikacie podano, że symboliczną wstęgę przecięli przewodniczący Państwowego Wojskowo-Przemysłowego Komitetu Republiki Białorusi Dmitrij Pantus, główny konstruktor biura projektowego KB Biespiłotnyje wiertoloty Władimir Chudakow oraz przewodniczący Prezydium Narodowej Akademii Nauk Białorusi Władimir Gusakow.
Zespół Badań i Analiz Militarnych zwraca uwagę, że KB Biespiłotnyje wiertoloty, która funkcjonowała wcześniej pod nazwą Indela, zajmuje się rozwojem bezzałogowych systemów powietrznych już od 26 lat. Firma używa także angielskiej nazwy Unmanned Helicopters (UAVHeli), pod którą występuje zwykle w swoich materiałach promocyjnych.
Śmigłowiec nowej generacji
Hunter ma trafić w dużej mierze na zagraniczne rynki. Jak informuje ZBiAM, firma uzyskała już zgodę władz białoruskich na eksport maszyny, a kilka państw wyraziło wstępne zainteresowanie jej zakupem.
– Nasz śmigłowiec został skonstruowany jako maszyna wojskowa, więc nie ma zastosowania cywilnego. Zaprojektowano go z myślą o operacjach specjalnych – powiedział Chudakow. Wyjaśnił, że podstawowymi funkcjami bezzałogowych maszyn, takich jak Hunter, są operacje w warunkach miejskich. Ich zadanie – jak podkreślił konstruktor – polega na niszczeniu wrogich pozycji ogniowych w trudno dostępnych miejscach, gdzie użycie śmigłowców załogowych byłoby zbyt niebezpieczne.
uav Hunter 2021
Według informacji podanych przez producenta, maszyna sprawdzi się w rozpoznawaniu i niszczeniu lekkich pojazdów opancerzonych, zwalczaniu siły żywej wroga, a także celów latających z małą prędkością.
Śmigłowiec może spędzić w locie do 9 godzin, a jego udźwig wynosi 200 kg. Wyposażono go w system optoelektroniczny, który pozwala rozpoznać z dużej odległości obiekty wielkości samochodów oraz ludzką sylwetkę. Maszyna osiąga maksymalną prędkość 180 km/h.
Konstruktorzy wymieniają, że uzbrojenie śmigłowca składa się m.in. z pokładowego karabinu Kałasznikow, ośmiu nakierowanych pocisków i 16 bomb przeciwpancernych, a zapas amunicji wynosi 550 nabojów. Hunter jest w pełni zrobotyzowany – w jego budowie wykorzystano sieć neuronową i 52 mikrokontrolery. Producent zaznacza, że jedyną czynnością, której nie można wykonać bez udziału człowieka, jest użycie broni.