Bez paniki - żadnej awarii elektrowni jądrowej w Belgii nie było. Skąd wzięły się fałszywe informacje?

Doniesieniom o rzekomej awarii elektrowni jądrowej w Belgii oraz nadciągającej nad Polskę radioaktywnej chmurze zaprzeczyła w końcu Państwowa Agencja Atomistyki. Skąd wzięły się fałszywe informacje?

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aleksandra Grzegrzółka

W sobotę Państwowa Agencja Atomistyki zaprzeczyła fałśzywym doniesieniom na temat rzekomej awarii elektrowni jądrowej w Belgii. Zrobiła to w odpowiedzi na panikę, jaką wywołały podejrzenia - nad Polskę miała nadciągać radioaktywna chmura. Wystraszeni ludzie zaczęli pytać o możliwość zaopatrzenia się w tabletki z preparatmi stabilnego jodu. Ich spożycie na własną rękę może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Poniżej możecie przeczytać treść oficjalnego komunikatu w sprawie.

"W związku z pojawiającymi się zapytaniami dotyczącymi bezpieczeństwa belgijskiej elektrowni jądrowej Tihange, Państwowa Agencja Atomistyki informuje, że na terenie elektrowni nie doszlo do awarii, a w związku z tym nie istnieje jakiekolwiek zagrożenie radiacyjne na terenie Polski. Dystrybucja tabletek ze stabilnym jodem na terenie okolic elektrowni jest działaniem wynikającym z polityki bezpieczeństwa i nie wynika z jakiejkolwiek sytuacji awaryjnej. Dzięki temu mieszkańcy są wyposażeni w środki bezpieczeństwa, gdyby do awarii doszło w przyszłości. Uwzględniając powyższe, nie należy podejmować żadnych działań, a w szczególności przyjmować preparatów z jodem na własną rękę. Państwowa Agencja Atomistyki jako dozór jądrowy prowadzi bieżący monitoring sytuacji radiacyjnej kraju 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Nie nastąpiło jakiekolwiek podwyższenie poziomu promieniowania jonizującego nad terytorium Polski. Z danych monitoringowych Komisji Europejskiej (system EURDEP) wynika, że sytuacja radiacyjna w Europie również nie odbiega od normy (brak zagrożenia radiacyjnego)".

Jak zaczęła się ta historia? Chodziło o przeprowadzaną w celu prewencji akcję, w ramach której mieszkańcy Akwizgranu i okolic dostali informację o możliwości nieodpłatnego otrzymania takich tabletek. Władze chciały jedynie zapobiec sytuacji, w której w trakcie ewentualnej awarii zabrakłoby czasu na szybką i skuteczną dystrybucję środków. Potwierdza to aktualizowana mapa rozkładu mocy dawki promieniowania gamma w Polsce, znajdująca się na stronie Agencji - znajdziecie ją tutaj.

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km