Będą pozyskiwać energię z fal morskich. Pomogą w tym Polacy
Niemiecka firma jest coraz bliżej tego, aby czerpać energię z… fal. Swój udział w przedsięwzięciu mają także Polacy.
"Energia wejściowa (z fal) jest pochłaniana przez podłużny korpus pływający i przekazywana do generatora (na wieży) za pomocą systemu cięgien" - wyjaśnia działanie technologii portalmorski.pl.
System opracowany jest już od lat, ale teraz niemiecka firma NEMOS powoli zbliża się do końca prac. W 2019 roku mają zostać przeprowadzone testy na Morzu Północnym. Twórcy zakładają, że system będzie w stanie generować energię elektryczną dla kilkunastu gospodarstw domowych.
A co, gdy na morzu lub oceanie będzie sztorm? "Pływak" może zostać zanurzony, tak aby uniknąć silnego falowania.
W projekt zaangażowana jest też polska stocznia - Navikon SRY ze Świnoujścia. To tam powstają części wchodzące w skład systemu.
Nad technologią pozwalającą wytwarzać prąd z morskich fal pracowano również w Akademii Morskiej w Szczecinie. Zaprojektowano wówczas mechanizm, ale zwracano uwagę na to, że koszty energii elektrycznej z przetwarzania energii fal morskich były wówczas duże.
