Bateria termostatyczna - czy warto mieć ją w swojej łazience?
Kupując nową lub wymieniając starą baterię wannową lub prysznicową, warto zwrócić uwagę na dodatkowe możliwości jakie daje wyposażenie jej w termostat. Poniżej, postaramy się omówić plusy i minusy tego rozwiązania oraz kiedy użycie baterii termostatycznej nie jest wskazane.
17.02.2016 13:43
W dużym skrócie - bateria termostatyczne zapewniają stałą temperaturę wypływającej wody, niezależnie od zmian parametrów instalacji i przepływającej przez nią wody. Jest to swego rodzaju ogranicznik, który blokuje wypływ gorącej wody, kiedy temperatura jest wyższa od ustalonej na termostacie.
Jak działa bateria termostatyczna?
Najważniejszym elementem tego typu baterii jest głowica termostatyczna. Głowica miesza zimną i gorącą wodę w taki sposób, by uzyskać ustawioną przez nas temperaturę. Samo mieszanie wody jest procesem cichym, które nie zajmuje dużo czasu. Zwykle trwa to kilka sekund. Bateria termostatyczna działa, gdy możliwy jest dopływ zarówno ciepłej, jak i zimnej wody. W przypadku nagłego odcięcia dopływu zimnej wody, bateria zamyka się automatycznie, co pozwala uchronić nas przed nieprzyjemnym poparzeniem.
Na rynku dostępne są dwa podstawowe rodzaje: bateria wannowa i bateria prysznicowa. Pokrętło regulujące temperaturę pozwala na ustawienie komfortowej temperatury do kąpieli - zwykle jest to 3. stopni Celsjusza - chodź w dobrej jakości bateriach - może to być zakres od 15 do 60 stopni Celsjusza (z dokładnością do jednego stopnia). Oczywiście, aby jak najlepiej wykorzystać baterię termostatyczną, należy pamiętać o odpowiednim montażu. Ciepła woda zawsze powinna być podłączona z lewej strony, a zimna z prawej. W przeciwnym wypadku praca termostatu może zostać zaburzona i nie będzie spełniać swojej funkcji.
Czy warto rozważyć zakup baterii termostatycznej?
Po pierwsze, znacznie ogranicza zużycie wody, a po drugie potrzeba zdecydowanie mniej energii do jej podgrzania. Posiadając zwykłą baterię jedno- lub dwuuchwytową, podczas kąpieli musimy unormować temperaturę wody (najczęściej czekając na gorącą wodę). Mija wtedy kilkanaście do kilkudziesięciu sekund, przez co marnujemy sporą ilość wody. W przypadku baterii termostatycznej sytuacja wygląda inaczej - od razu, po około 3 sekundach - wypływa woda o właściwej temperaturze. To sprawia, że straty w wodzie są dużo mniejsze. Oszczędności wody, jak i również energii są na tyle spore, że koszt zakupu baterii termostatycznej zwraca się bardzo szybko. To zdecydowanie najbardziej skuteczny argument, który przekona większość klientów. Ponadto, na rynku pojawia się coraz więcej baterii wyposażonych w dodatkową funkcję "eko", która często ogranicza zużycie wody do mycia, nawet o 6. proc.
Po trzecie - bateria dopasuje dla nas idealną temperaturę wody. Każdy z nas dobrze wie, w jakiej temperaturze bierze kąpiel czy prysznic. Montując baterię termostatyczną, tylko raz, na samym początku użytkowania, musimy ustawić idealną dla siebie temperaturę wody, dzięki czemu oszczędzamy czas na kręcenie zwykłym kurkiem.
Po czwarte - bateria termostatyczna jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich tych, których zmorą jest zmiana ciśnienia wody albo co gorsza, nieustanna zmiana temperatury wody. Ustalona z góry temperatura wody zapobiega niezapowiedzianym jej wahaniom, zwłaszcza pod prysznicem, czego nikt nie lubi. Głowica termostatyczna umieszczona szybko reaguje na zmieniającą się temperaturę wody i niespodziewane spadki ciśnienia.
Po piąte - zapewnia bezpieczne użytkowanie. Obudowa baterii termostatycznej, nawet podczas dłuższego pobierania z niej wody ciepłej, nie nagrzewa się, dzięki czemu mogą z niej bezpiecznie korzystać osoby starsze, niepełnosprawne czy dzieci.
Kiedy nie stosować?
Oczywiście, to w jaki sposób przygotowywana i skąd dostarczana jest ciepła woda do kąpieli, ma duże znaczenie dla prawidłowego działania baterii termostatycznej. W momencie, gdy źródłem ciepłej wody będzie sieć miejska lub zasobnik pojemnościowy (elektryczny lub współpracujący z kotłem gazowym), bateria będzie pracować bez zarzutu. Specjaliści jednak nie zalecają jej montażu ani przy wannie, ani pod prysznicem, gdy woda do mycia będzie podgrzewana przez gazowy lub elektryczny podgrzewacz przepływowy lub kocioł dwufunkcyjny. Okazuje się, że w momencie odkręcenia kranu, termostat otwiera maksymalnie dopływ gorącej wody, aby jak najszybciej uzyskać nastawioną temperaturę. To wymusza pracę urządzenia grzewczego z maksymalną mocą. W konsekwencji, działa ono niewłaściwie - dostarcza wodę o temperaturze wyższej niż wymagana przez użytkownika, co powoduje, że termostat zamyka dopływ gorącej wody, a to z kolei skutkuje tym, że płomień w palniku kotła czy podgrzewacza gaśnie.
_ Źródło: ladnydom / receptynadom _