Atak na Wyspę Wężową. Ukraina ujawnia, jak wypędziła z niej Rosjan
Ukraiński atak na Wyspę Wężową, a następnie odbicie jej z rąk rosyjskich, jest jednym z symbolicznych momentów wojny w Ukrainie. W jaki sposób wypędzono agresorów z miejsca, które stało się symbolem ukraińskiego oporu? Udostępnione przez Ukraińców nagranie ujawnia nowe szczegóły.
Wyspa Wężowa to położony około 35 km od ujścia Dunaju, otoczony morzem skrawek ziemi o powierzchni nieco ponad 0,2 km kwadratowego. Wysepka, na której znajdował się posterunek ukraińskiej straży granicznej, stała się sławna na skutek wydarzeń z 22 lutego 2022 roku.
Obrońcy wyspy, do której zbliżyło się kilka rosyjskich okrętów, w tym m.in. krążownik "Moskwa", zostali wówczas wezwani przez radio do poddania się. Na propozycję tę padła odpowiedź wysyłająca – w cenzuralnej wersji – rosyjski okręt wojenny "daleko stąd".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czas na AI. Zapowiedź buntu maszyn czy nowa rewolucja przemysłowa? - Historie Jutra napędza PLAY #5
Choć Rosjanie szybko opanowali Wyspę, nie zdołali jej utrzymać i wycofali się z niej już w czerwcu 2022 roku, tłumacząc to "gestem dobrej woli". Prawdziwym powodem były nie tylko ataki lotnicze i dronowe, ale także wykorzystanie przez Ukraińców do ostrzału Rosjan nowej broni – prototypowego egzemplarza opracowanej w Ukrainie armatohaubicy 2S22 Bohdana.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Atak na Wyspę Wężową
Kluczowe znaczenie miał tu fakt, że Bogdana górowała zasięgiem nad wieloma innymi systemami artyleryjskimi o podobnym kalibrze, co pozwoliło na prowadzenie ostrzału Wyspy Wężowej przez armatohaubicę ulokowaną na stałym lądzie.
Dostarczenie jej w odpowiednie miejsce było poważnym wyzwaniem, bo Wyspa Wężowa znajduje się na granicy zasięgu ukraińskiej broni, a zajęcie przez armatohaubicę odpowiedniej pozycji utrudniał trudny, podmokły teren.
Jak wynika z odnalezionego przez Defence 24 filmu, problem ten rozwiązano umieszczając prototypową broń na barce. Dzięki takiemu środkowi transportu można było dotrzeć do miejsca, z którego 2S22 Bogdana była w stanie prowadzić ostrzał odległego celu.
Ukraińska artyleria kalibru 155 mm
2S22 Bohdana to ukraiński system artyleryjski kalibru 155 mm na podwoziu kołowym. Jego opracowanie oznaczało dla ukraińskiej artylerii nową jakość – Bohdana, podobnie jak nowoczesne wzory zachodniej artylerii kalibru 155 mm – zapewnia donośność rzędu 40 km (testy wykazały, że w optymalnych warunkach to nawet 42 km). Zasięg ten można zwiększyć do nawet 60 km stosując amunicję z dodatkowym napędem rakietowym.
Do rozpoczęcia wojny Ukraina nie zdołała uruchomić produkcji seryjnej, dlatego do ostrzału Wyspy Wężowej użyto egzemplarza prototypowego. W kolejnych miesiącach produkcja ruszyła i – według źródeł ukraińskich – pozwala na dostarczanie około 30 egzemplarzy haubicy rocznie.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski