Asus. 30 lat innowacji

W 2019, na targach komputerowych Computex 2019 na Tajwanie firma pokazała pierwszy na świecie ultrabook z dwoma ekranami – jednym klasycznym i jednym nad klawiaturą na głównej części laptopa – ZenBook Pro Duo.

Rozwiązanie zastosowane w ZenBook Pro Duo, chociaż wydaje się zaskakujące, to po bliższym zapoznaniu okazuje się niezwykle praktyczne. Drugi ekran może nie tylko służyć jako "przedłużenie" głównego i spełnia też wiele funkcji ułatwiających produktywność. To jedno z tych rozwiązań, o których nikt nie wiedział, że są potrzebne dopóki ktoś (w tym przypadku Asus) ich nie zrobił.

Drugi ekran jest oczywiście dotykowy. Może np. służyć jako podręczny tablet graficzny do rysowania dla grafików(chociaż go nie zastąpi, to nie zajmuje dodatkowego miejsca), klawiatura fortepianu dla muzyków, miejsce na timeline montowanego filmu dla edytorów wideo, czy okno przeglądarki z otwartym StackOverflowem dla programistów. Na dodatkowym ekranie można jednocześnie uruchomić trzy dodatkowe aplikacje. Jego możliwości są ogromne. Natomiast fakt, że konkurencja Asusa także pracuje nad podobnymi rozwiązaniami sprawi, że coraz więcej programów i usług będzie wykorzystywało to udogodnienie.

Można powiedzieć, że przez dziesiątki lat touchpad w laptopach pozostawał niewykorzystaną "nieruchomością". Świetnie sprawdzał się jako alternatywa dla myszki, ale nic poza tym. Zmieniło się to w 2018 roku, gdy Asus pokazał światu laptopa ZenBook Pro 15. Touchpad w tym notebooku pełni także rolę dodatkowego ekranu, na którym można wyświetlić np.: klawiaturę numeryczną, skrót do najczęściej używanych aplikacji, kalendarz, panel sterowania multimediami i wiele, wiele innych.

ScreenPad w Asusie ZenBook Pro 15, to pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie w laptopie. Jednak nie jest to pierwsze nowatorskie rozwiązanie tej firmy. Wydawać by się mogło, że skostniały rynek laptopów co chwilę jest zaskakiwany przez Asusa.

Rok 2019, to nie tylko nowości na rynku laptopów ze strony Asusa. Firma, choć znana jest głównie z rynku komputerów osobistych, to niedawno (w 2014 roku) zaliczyła udany debiut na trudnym rynku smartfonów. Również na tym nowym polu Asusowi udało się wejść z innowacyjnym rozwiązaniem. Asus ZenFone 6, jako jeden z pierwszych smartfonów, został wyposażony w obrotowy aparat fotograficzny.

Takie rozwiązanie zapewnia nie tylko brak szerokiej, górnej ramki nad ekranem lub nielubianego wcięcia, ale też najlepsze zdjęcia "selfie". Przez lata producenci smartfonów umieszczali bowiem najlepsze obiektywy z tyłu urządzeń. Przez to zdjęcia robione przednim aparatem były skazane na gorszą jakość. Producenci próbowali umieścić lepszy aparat z przodu smartfona, ale zdecydowało się na to niewielu, a trend się nie przyjął. Rozwiązaniem mogłyby być dwa, tak samo dobre obiektywy, jeden z przodu, drugi z tyłu, to jednak mocno podniosłoby cenę. Dlatego najlepszym i najtańszym rozwiązaniem jest użycie jednego, ale najlepszego obiektywu do tych samych zadań – wystarczy żeby się obracał, tak jak w smartfonie Asus ZenFone 6.

Śledząc 30-letnią historię firmy Asus trudno natrafić na dłuższy okres, gdy Asus nie ryzykował i nie próbował wprowadzić na rynek nieznanego wcześnie produktu na rynku komputerów i elektronicznych urządzeń osobistych.

• Asus ROG Phone – smartfon dla graczy z możliwością instalacji dodatkowego systemu chłodzenia i pełną gamą akcesoriów.
• Asus Eee Pad Transformer - pierwszy laptop 2 w 1 z odłączanym ekranem.
• Seria laptopów Asus Bamboo U – komputerów z obudową z drewna bambusowego

Kilka lat temu Asus pokazał (po raz kolejny) pierwszy na świecie smartfon zmieniający się w tablet. Nie chodzi tutaj o mniej lub bardziej udany prototyp rozkładanego smartfona. Asus PadFone, bo tak nazywa się produkt, to smartfon, który można umieścić w specjalnej stacji dokującej-ekranie, która robi z telefonu tablet o przekątnej ekranu 10,1 cala i dodatkowo zapewnia dłuższe działanie na baterii. To rozwiązanie jest oczywiście zdecydowanie tańsze od zestawu smartfon+tablet, a dodatkowo wygodniejsze dla jednej osoby – wszystkie dane, powiadomienia i historia przeglądania, są na tym samym urządzeniu. Produkt idealny do podróży, oglądania filmów i przeglądania internetu.

Cofając się jeszcze o kilka lat zobaczymy produkt Asusa, który zaczął trend niezwykle widoczny w Polsce w drugiej połowie lat 2000. Mowa o gałęzi urządzeń nazywanych netbookami. Dla tych, którzy nie pamiętają, były to małe, 10-11 calowe laptopy, które jak nazwa wskazuje, miały służyć do przeglądania internetu. Netbooki nie były potężne, ale były tanie i długo trzymały na baterii. Urządzeniem, które przyczyniło się do powstania tej kategorii był Asus Eee PC. Polacy je pokochali. Małe i zgrabne laptopy były w większości torebek i plecaków w Polsce. Ich sukces zakończyło dopiero powstanie zupełnie nowego urządzenia osobistego – smartfona.

Wcześniej laptopy Asusa trafiły m.in. na szczyt najwyższej góry świata, Everestu (gdzie jako jedyne działy w obozach na dużych wysokościach) i na rosyjską stację kosmiczną MIR, gdzie działały bez usterek przez 600 dni.

Przez lata siłą Asusa byłby płyty główne komputerów często obejmując pozycję lidera rynku. I także od płyty głównej wszystko zaczęło się 30 lat temu. Czterech młodych inżynierów zaprojektowało i zbudowało płytę pod procesor Intel 486, która działa lepiej od wszystkich innych. Aby uświadomić sobie wagę tego wydarzenia trzeba wiedzieć, że Intel nie rozdawał wszystkim swoich procesorów, aby mogli budować pod nie płyty. Czterech założycieli Asusa zrobiło to bez fizycznego procesora, w oparciu jedynie o dokumentację. Nie tylko udało im się to zrobić bezbłędnie, zrobili to także lepiej niż… inżynierowie samego Intela. Po tym Asus stał się już pełnoprawnym partnerem i jako pierwszy dostawał procesory amerykańskiej firmy. Wizjonerski i odważny duch, wtedy jeszcze małej i nieznanej firmy z Tajwanu, przetrwał do dziś i po 30 latach nadal jest widoczny w urządzeniach Asusa.