Apple obiecuje 1 mln dolarów temu, kto zhakuje iPhone'a

Apple już wcześniej oferował nagrodę osobom, które wykryją luki w iPhone'ach i komputerach Mac, ale teraz kwota skoczyła do 1 mln dolarów. To zdecydowanie najwyższa nagroda za wykrycie błędów oferowana przez jakąkolwiek firmę technologiczną.

Apple obiecuje 1 mln dolarów temu, kto zhakuje iPhone'a
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Wcześniej Apple oferował nagrodę 200 tys dolarów za udane zhakowanie ich urządzeń, ale w programie mogły brać udział tylko osoby, które wytypował Apple. Teraz firma jednak poszerza ofertę, dając możliwość wygrania 1 mln dolarów i nie ograniczając uczestnictwa jedynie do wybranych osób.

Co więcej nagroda obejmuje nie tylko wykrycie błędów w oprogramowaniu iPhone'ów, ale również w komputerach Mac oraz urządzeniach opartych na watchOS i Apple TV. Pełny milion dolarów trafi do badaczy, którzy mogą znaleźć włamanie do jądra systemu iOS bez konieczności ingerencji użytkownika.

Kolejne 500 tys dolarów zostanie przekazane tym, którzy znajdą sposób na "atak sieciowy niewymagający interakcji użytkownika". Apple przewidział też 50% premii dla hakerów, którzy mogą znaleźć słabości oprogramowania przed jego wydaniem.

Firma zdecydowała się podnieść kwotę nagrody ze względu na rosnące zagrożenie związane z coraz większymi zyskami hakerów sprzedającym informacje rządom. Jak powiedział Maor Shwartz w rozmowie z Forbes: "koszt pojedynczego exploita (programu wykorzystującego luki w oprogramowaniu, wykorzystywany zwykle do przejęcia kontroli nad komputerem lub telefonem) może sięgnąć nawet 1,5 miliona dolarów".

Shwartz zauważa także, że exploit wymierzony w WhatsApp, w którym nie są wymagane żadne akcje użytkownika, może zostać sprzedany do takiej agencji rządowej. Chociaż są to rzadkie przypadki. Apple potwierdził, że nagroda za wykrywanie błędów była jak do tej pory dużym sukcesem. Dzięki niej udało się zgłosić i naprawić 50 poważnych błędów od 2016 roku.

appleiphonemac
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)