Aplikacja zastąpi portfel i konto bankowe
Nie musisz nosić ze sobą portfela, a żeby przelać pieniądze znajomemu, nie trzeba wchodzić na internetowe konto bankowe. Wystarczy rozmowa na czacie. M.in. takie funkcje oferuje aplikacja Haiz.
29.06.2017 | aktual.: 29.06.2017 18:40
Jedną z najciekawszych funkcji aplikacji Haiz jest czat finansowy. Czat, bo można wysyłać wiadomości. Finansowy, bo można przelewać pieniądze. Od razu, a nie za pomocą bankowej aplikacji czy internetowego serwisu. Rozmawiasz z kolegą o wyjściu na koncert? Możesz potwierdzić godzinę spotkania, a przy okazji oddać pieniądze za bilet. Z finansowych opcji mogą korzystać wyłącznie klienci Alior Banku, ale czat jest dla wszystkich.
Do aplikacji Haiz można “przypiąć” również kartę płatniczą. Dzięki temu robiąc zakupy w tradycyjnych sklepach, zamiast przykładać “plastik”, wystarczy przyłożyć do terminala telefon.
Aplikacja Haiz chce do siebie przyciągnąć tym, by wszystko było w jednym miejscu. Dlatego w programie znajdziemy sklep, w którym kupić można od razu abonament na Spotify czy doładować konto w innych cyfrowych usługach. Od razu w aplikacji, a nie robiąc to osobno, na każdym z serwisów.
Z Haiz mogą korzystać także dzieci. Rzecz jasna pod ścisłą kontrolą rodziców - aplikacja pozwala udostępnić rachunek pociechom i ustalić im limity. Na dodatek wszelkie wydatki najmłodszych mogą wymagać akceptacji. Rodzic ma pewność, że dziecko nie kupi czegoś, co wprawdzie mieści się w jego limicie, ale nie jest dostosowane do jego wieku. Na przykład gry.
Jak zapowiadają twórcy aplikacji, już niedługo dodana będzie nowa funkcjonalność - wirtualne drzewko zachęcające do oszczędzania. Wraz z regularnymi wpłatami będzie rosło. Jednak jeżeli zrezygnujemy z odkładania pieniędzy, roślina zacznie więdnąć.