Antarktyda: Odkryto dziesiątki starożytnych mumii pingwinów. Są w zaskakująco dobrym stanie
Początkowo naukowcy myśleli, że odkryte mumie powstały stosunkowo niedawno. Bardziej szczegółowe badania wykazały, że upiorne szczątki pingwinów to pozostałości po kolonii pingwinów żyjącej tutaj setki lub nawet tysiące lat temu.
07.10.2020 17:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na suchym, wietrznym przylądku południowej Antarktydy ziemia usłana jest martwymi, zmumifikowanymi ciałami pingwinów. Wokół skał znajdują się kości, kamienie oraz plamy guano – charakterystyczne ślady świeżo opuszczonej kolonii gatunku Adélie.
Mumie starożytnych pingwinów
Takie sceny nie są niczym nadzwyczajnym w obszarach zamieszkiwanych przez pingwiny Adélie. Mimo to wygląd przylądka Irizar zaskoczył biologa Steve'a Emsliego, profesora Uniwersytetu Północnej Karoliny w Wilmington, który odwiedził go w styczniu 2016 roku. Emslie wiedział, że pingwiny Adélie nie pojawiają się tutaj od setek lat.
Naukowiec postanowił zbadać znalezione szczątki, a wnioski ze swoich analiz opublikował na łamach czasopisma "Geology". Dzięki pobranym próbkom i zastosowaniu analizy radiowęglowej Emslie ustalił, że szczątki pingwinów mają setki, a nawet tysiące lat.
Według eksperta odkrycie ma ogromne znacznie, bo mumie nie przetrwałyby w tym wietrznym obszarze. Ich odkrycie jest związane z szybszym topnieniem śniegu na Antarktydzie. Zmniejszająca się pokrywa śniegu odsłoniła szczątki zwierząt, które zachowały się w bardzo dobrym stanie.
Antarktyda cały czas się zmienia
Mumie na Przylądku Irizar wyglądały świeżo, podobnie jak plamy guano rozrzucone po okolicy. W pobliżu znajdowały się kamienie ułożone w kopce, które pingwiny wykorzystują jako swoje gniazda. Dopiero badania potwierdziły, że nie są to pozostałości współczesnej kolonii.
Emslie uważa, że odkrycie tych starożytnych kolonii przypomina, że pingwiny przemieszczały się po Antarktydzie od tysiącleci. Migrowały z przylądka na przylądek, gdy dochodziło do zmian w poziomie lodu morskiego. Jak jednak podkreśla ekspert – teraz środowisko pingwinów zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.