Ukrainiec wygrał ze śmiercią. Przetrwał trafienie z armaty

W Ukrainie mamy do czynienia z wieloma zadziwiającymi sytuacjami, które nie powinny mieć miejsca. Do tej kategorii można definitywnie zaliczyć zatrzymanie przez kamizelkę kuloodporną pocisku z armaty automatycznej kal. 30 mm. Wyjaśniamy, jak to było możliwe.

Kamizelki kuloodporne są kluczowym wyposażeniem żołnierza i w celu zapewnienia ochrony przed bronią wojskową wykorzystuje się tzw. twarde wkłady balistyczne wykonane w zależności od klasy ochrony ze specjalnego wariantu polietylenu, pokrytej warstwą antyodłamkową stali bądź mieszaniny ceramiki i/lub kevlaru i polietylenu.

W wojsku normą są wkłady wykonane z materiałów ceramicznych, co pozwala im na zapewnienie poziomu ochrony 8-kg stalowej płyty przy masie około 2,5 kg. Płyty z certyfikacją NIJ IV lub VPAM 9-10 zapewniają ochronę przed amunicją karabinową, a najlepsze z certyfikacją VPAM 12 wykorzystujące węglik boru ochronią nawet przed amunicją, gdzie pociski zostały wykonane z wolframu.

Jednak nawet te modele są bezradne przeciwko snajperskim kalibrom 8,6x70 mm, a co tu mówić o montowanych na pojazdach armatach automatycznych.

Na powyższym nagraniu widzimy jak Ukraińcy pokazują stalowy penetrator amunicji 3UBR6 do powszechnych na wschodzie armat automatycznych 2A42 kal. 30 mm zdolny przebić nawet do 20 mm stali na dystansie 700 metrów. W normalnych warunkach pocisk przeszedłby przez ukraińskiego żołnierza bez żadnych problemów, a tutaj mamy przypadek trafienia pociskiem, który już zrykoszetował i dysponował tylko resztkami energii kinetycznej (maksymalnie parę tys. J).

Ta jednak wystarczyła, aby skruszyć kilka warstw ceramiki, zanim ostatecznie został on zatrzymany. Problemem była na pewno kwestia rozproszenia energii, ponieważ nawet w przypadku zatrzymania pocisku noszącego może zabić sama energia powodująca uszkodzenie narządów wewnętrznych.

Przykładowo da się zaprojektować płytę, która wytrzyma postrzał z karabinu Barrett M107, ale ugięcie tylne i brak wystarczającego rozproszenia nawet 18 tys. J energii zabije noszącego. Dla porównania energia wylotowa pocisków amunicji karabinowej kal. 7,62x51 mm NATO i 7,62x54R mm jest znacznie poniżej 4 tys. J.

Z tego względu trafiony ukraiński żołnierz miał szczęście porównywalne z wygraniem paru mln na loterii. Widać też, jakość dostarczanego przez Zachód sprzętu ochronnego, podczas gdy Rosjanie dostają teraz często tylko odnowiony sprzęt z czasów II wojny światowej.