Tym strzelają do Ukraińców Rosjanie. Pochodzą od partnera z "osi zła" 2.0

Tym strzelają do Ukraińców Rosjanie. Pochodzą od partnera z "osi zła" 2.012.11.2023 10:03
Rosjanie z pociskami moździerzowymi kal. 120 mm z Korei Północnej
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Ukrainian Front

W sieci pojawiły się kolejne zdjęcia Rosjan wykorzystujących północnokoreańską amunicję. Są to pociski moździerzowe kal. 120 mm. Przedstawiamy ich osiągi.

Jest to kolejny przypadek północnokoreańskiej amunicji po rakietach kal. 122 mm do wyrzutni BM-21 Grad bądź po pociskach artyleryjskich kal. 122 mm. Teraz w ramach współpracy "osi zła" 2.0 (Rosja, Iran i Korea Północna) pojawiły się pociski moździerzowe dużego kalibru, pasujące np. do radzieckich moździerzy 2B11 Sani.

Nie jest to pierwszy interesujący kierunek pozyskiwania przez Rosję amunicji, ponieważ parę miesięcy wcześniej pojawiły się zdjęcia pocisków pochodzących z ogarniętej wojną domową Birmy/Mjanmy.

Osiągi północnokoreańskich pocisków moździerzowych

Reżim Kim Dzong Una dostarczył Rosji najprostsze pociski odłamkowo-burzące dysponujące zasięgiem około 7 km. Te charakteryzują się masą około 15/16 kg, z czego większość stanowi odlewany stalowy korpus zakrywający około 1,4 kg trotylu detonowanego przez prosty zapalnik uderzeniowy.

Ten w przypadku uderzenia w ziemię inicjuje eksplozję trotylu, a powstające ciśnienie generuje falę uderzeniową i rozerwanie stalowego korpusu na śmiercionośne fragmenty o efektywnym zasięgu rażenia wynoszącym nawet 70 metrów. Sprawia to, że w przypadku stosunkowo lekkiej platformy w postaci moździerza o masie lekko ponad 200 kg mamy środek o sile rażenia porównywalnym do znacznie cięższej haubicy kal. 105 mm tyle, że o zredukowanym zasięgu.

Oczywiście te pociski są niekierowane, toteż do osiągnięcia pożądanego efektu potrzebna jest ich duża liczba w porównaniu np. do nowoczesnych pocisków z państw Zachodu. Te jak np. w przypadku polskiego rozwiązania detonują się parę metrów nad ziemią, zasypując odłamkami nawet żołnierzy ukrytych w okopach. W ich przypadku efekt wymagający wcześniej kilkudziesięciu pocisków można osiągnąć jednym lub kilkoma.

Rosjanie dostęp do takiej amunicji mają ograniczony i w zasadzie pozostaje im tzw. "stara szkoła" masowego wykorzystania najprostszego sprzętu co umożliwiają dostawy z Korei Północnej.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.