Amerykanie szukają morderców delfinów. Płacą 20 tysięcy dolarów

Amerykanie szukają morderców delfinów. Płacą 20 tysięcy dolarów
Źródło zdjęć: © NOAA
Arkadiusz Stando

12.02.2020 10:55, aktual.: 12.02.2020 11:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ubiegłym tygodniu morze wyrzuciło dwa zamordowane delfiny w okolicy Naples na Florydzie. Szybko okazało się, że zostały postrzelone lub zaatakowane ostrym narzędziem. National Heraldic and Atmospheric Administration (NOAA) oferuje nagrodę w wysokości 20 000 dolarów każdemu, kto pomoże znaleźć mordercę.

Biolodzy z amerykańskiej agencji rządowej Florida Fish and Wildlife Conservation Commission, której zadaniem jest ochrona zwierząt, natrafili na dwa ciała martwych delfinów. Obydwa zostały zamordowane przez człowieka. W maju 2019 doszło do podobnej sytuacji.

W ubiegłym roku morderca delfina na wyspie North Captiva również był poszukiwany. Za pomoc w jego odnalezieniu dawano 38 tysięcy dolarów. Tym razem kwota jest mniejsza, ale wciąż wysoka. Problem mordowania delfinów w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych jest większy, niż może się wydawać.

Od 2002 roku w tym regionie zamordowano co najmniej 29 delfinów. Każdy z nich został dźgnięty lub postrzelony. NOAA sądzi, że problem przewrotnie powodowany jest przez osoby dokarmiające dzikie delfiny. Zwierzęta przyzwyczajają się do ludzi i zaczynają zaczepiać napotkane łodzie w poszukiwaniu pożywienia.

Źródło: NOAA