Amazonia. Pożary lasów nie pozbawią nas tlenu. Naukowcy tłumaczą dlaczego

Płonąca Amazonia w ostatnich dniach przyciągnęła uwagę ludzi na całym świecie. Do walki z żywiołem zaangażowali się światowi przywódcy, którzy wzywają do obrony "zielonych płuc ziemi". Czy amazońskie lasy faktycznie nimi są? Naukowcy chcą obalić mit.

Czy Amazonia to faktycznie zielone płuca Ziemi?
Źródło zdjęć: © Materiał prasowy

Ogromna tragedia, która nawiedziła Brazylię spowodowała, że wiele milionów ludzi na całym świecie włączyło się do pomocy w walce z żywiołem. Eksperci apelowali o zdecydowaną i proekologiczną reakcję, a światowi przywódcy zadeklarowali pomoc finansową. Datki na rzecz lasów płynęły też od znanych osób, a także zwykłych ludzi. Słowa wsparcia w kierunku Amazonii płynęły ze wszystkich krajów na Ziemi.

Chociaż idea pomocy była szlachetna i jak najbardziej słuszna, to często bazowała na przekonaniu, które wiele naukowców uważa za mylne. "Ludzie boją się, że gdy zabraknie lasów, to się udusimy. To nieprawda" - mówi jeden z ekspertów. Czy amazońska dżungla słusznie nazywana jest zielonymi płucami świata?

20 proc tlenu na Ziemi zawdzięczamy Amazonii. "To nieprawda" - tłumaczą eksperci

Nie 20 lecz najwyżej 6 procent tlenu na Ziemi zawdzięczamy dżungli amazońskiej - mówi w rozmowie z amerykańskim Newsweekiem Allison Mills, badaczka z Michigan Technological University. Widziałam informacje o 20 procentach w różnych miejscach w mediach społecznościowych, ale to nie ma sensu. Jest wiele powodów do niepokoju, a nawet przerażenia z powodu karczowania i wypalania dżungli amazońskiej, ale obawa o zasoby tlenu na Ziemi do nich nie należy - dodaje.

Nawet gdyby w jednej chwili spłonęła cała materia organiczna na Ziemi, ogień pochłonąłby mniej niż 1 procent światowych zasobów tlenu – zapewnia profesor Scott Denning, amerykański specjalista od badań atmosfery. Naukowiec z Uniwersytetu Kolorado wyjaśnia też, że prezydent Francji mylił się w tweecie z 22 sierpnia, twierdząc, że lasy Amazonii produkują 20 procent tlenu na Ziemi.

Tlen, którym oddychamy, powstawał w oceanach przez miliony lat. Starczy go dla setek następnych pokoleń. Nie jest to opinia, a fakt oparty na badaniach geologów i klimatologów. Cały tlen obecny w powietrzu produkowany jest przez rośliny w procesie fotosyntezy. Za 1/3 tlenu na lądzie odpowiadają lasy tropikalne, których najwięcej jest właśnie w Amazonii. Jednak praktycznie wszystko, co zostanie wyprodukowane przez rośliny, skonsumują bogate leśne ekosystemy lub pochłoną pożary.

Tak, lasy zapewniają nam tlen, ale obecne tam organizmy, głównie insekty i mikroby, potrzebują go do życia. Tak jest na całej planecie. Produkcja tlenu netto przez wszystkie rośliny na Ziemi jest bliska zeru. Żeby w powietrzu powstała jego nadwyżka, roślinna materia organiczna powstała przy udziale fotosyntezy – np. martwe liście, gałązki, korzenie – musi zostać wyeliminowana z obiegu, zanim zostanie zjedzona – informuje profesor Denning.

Badaczka Allison Mills zaznacza także, że zawartość tlenu w powietrzu wynosi ok. 20,95 procent i nie ulega znaczącym zmianom. Podkreśla, że od 1990 roku ilość tlenu w atmosferze zmniejszyła się zaledwie o 0,005 proc. Dodaje, że w przypadku spalenia się całej dżungli amazońskiej zawartość tlenu w atmosferze zmniejszyłaby się o mniej niż 1 procent.

Co odpowiada na produkcje tlenu na Ziemi?

Według naukowców, za głównego producenta tlenu na naszej planecie odpowiadają po połowie rośliny lądowe i ocean. W tym drugim, żyje mikroskopijna roślinność fachowo zwana fitoplanktonem. Plankton ten, dzięki procesowi fotosyntezy, absorbuje tyle samo dwutlenku węgla, co rośliny lądowe.

Dwa wydajne płuca Ziemi co roku utrzymują dodatni bilans produkcji tlenu, ze względu na przeważającą część młodych roślin.

Ocean ma także znakomite mechanizmy magazynowania dwutlenku węgla. Aktualnie szacuje się, że morza i oceany znajdujące się na naszej planecie przechowują ok. 50 razy więcej CO2, niż znajduje się go w atmosferze. Wody potrafią składować go w o wiele większych ilość, niż ma to miejsce w przypadku jakichkolwiek roślin lądowych.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska superbroń. Silniki z recyklingu i moc większa niż Tomahawk
Ukraińska superbroń. Silniki z recyklingu i moc większa niż Tomahawk
SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
Nie było tu komarów. Teraz już są
Nie było tu komarów. Teraz już są
Bardzo chwalą rosyjską broń. Planują kolejne duże zamówienie
Bardzo chwalą rosyjską broń. Planują kolejne duże zamówienie
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną