C‑17 przekracza limity. Ewakuacja z Kabulu przybrała zupełnie nowy wymiar
Sytuacja w Afganistanie stale się pogarsza, r ównież na lotnisku w Kabulu, będącym dla wielu jedyną szansą na ucieczkę z kraju, w którym władzę przejęli Talibowie. W ewakuacji pomagają amerykańscy żołnierze. Według ostatnich doniesień na pokład C-17 podczas jednego lotu zabrali 640 osób, które bezpiecznie przetransportowali do bazy Al Udeid w Katarze.
Kontroler lotu najwyraźniej nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał od pilotów nadzorujących lot RCH (Reach) 871, C-17A Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, który wystartował w niedzielę, 15 sierpnia, z międzynarodowego lotniska Hamida Karzaja w Kabulu w Afganistanie, kierując się do bazy lotniczej Al Udeid w Katarze.
- Ok, ile osób jest w twoim odrzutowcu? 800 osób w twoim odrzutowcu? […] Dobra robota, oderwanie się od ziemi! – mówił wyraźnie podekscytowany kontroler na nagraniu, które trafiło do sieci.
Jeśli informacje zostaną potwierdzone, będzie to rekordowy lot dla C-17. Jak zaznacza Forbes, C-17A Globemaster teoretycznie może przewieźć ponad 77 tys. kilogramów ładunku, co przy założeniu, że jedna osoba waży około 90 kilogramów, umożliwia przetransportowanie 800 osób na pokładzie samolotu. Bardziej problematyczna jest tutaj dostępna przestrzeń. C-17 może pomieścić tylko 134 żołnierzy z ich wyposażeniem.
Jak jednak przypomina The Drive, to nie jedyna sytuacja, gdy samolot C-17 uczestniczył w ewakuacji ogromnej liczby osób. Podobna akcja miała miejsce w 2013 roku, po tym jak w Filipiny uderzył tajfun. Wówczas USAF opublikował zdjęcie i informacje, zgodnie z którymi z Hawajów ze względów bezpieczeństwa przetransportowano 670 osób. The Drive zaznacza też, że Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) również ewakuowały swoich obywateli z Kabulu za pomocą jednego z posiadanych C-17, a obłożenie samolotu było porównywalne.
AKTUALIZACJA: Podczas ewakuacji z Kabulu samolot zabrał na pokład 640 pasażerów.