Znikający wirus może ukrywać się w pamięci komputera

Jednym z głównych tematów zaprzątających głowę specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa są ataki nazywane jako fileless, co oznacza po prostu bez plików. Zamiast "instalowania" zainfekowanych plików zagrożenia te ukrywają się w pamięci komputera.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | drx
Michał Prokopowicz

Najlepszym przykładem jest wirus o nazwie "Rozena", który został zbadany przez pracowników firmy G DATA.

- Ataki fileless to nie zupełna nowość – mówi Łukasz Nowatkowski Dyrektor IT G DATA Software – Nowa Rozena, jest jednak zdecydowanie bardziej niebezpieczna i trudniejsza do wykrycia.

Potwierdza to raport Barkly and Ponemon Institute, który wskazuje, że zdaniem 665 specjalistów bezpieczeństwa IT, ataki fileless mają 10 razy większe szanse na powodzenie.

Jak dochodzi do zainfekowania?

- Do zainfekowania komputera może dojść poprzez plik Word dołączony do spamu, lub inny wirus – mówi Łukasz Nowatkowski – Co ważne, wirus będzie aktywny w momencie użycia programu Word, po jego wyłączeniu, przenosi się on do pamięci komputera i czeka, aż do momentu ponownego uruchomienia zainfekowanego pliku.

Jakie jest zagrożenie?

Specjaliści wymieniają dwa najważniejsze. Pierwsze to przejęcie kontroli i zyskanie dostępu do całości danych i procesów na zainfekowanym komputerze. Druga niebezpieczniejsza, to możliwość infekcji innych komputerów podłączonych do tej samej sieci.

Co jeszcze bardziej istotne zagrożone są miliony komputerów, ponieważ Rozena działa w środowisku Windows, czyli może dotyczyć dużej ilości użytkowników.
Obrona przez wirusem Rozena, to przede wszystkim ostrożność. Po mimo tego, że działa on w trybie "niewidocznym" ukrywając się w pamięci komputera, to do infekcji dochodzi w standardowy sposób.

- Pamiętajmy, aby nie otwierać plików załączonych do wiadomości typu spam, nie instalujemy oprogramowania z niezaufanych źródeł – mówi Nowatkowski – Powinniśmy pamiętać również o aktualizacjach systemów operacyjnych i oprogramowania, ponieważ do większości ataków dochodzi w starszych wersjach systemów i programów.

Źródło: G-Data

Wybrane dla Ciebie
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Problemy z rosyjskimi czołgami. Sami Rosjanie narzekają na ich jakość
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Top Gun. Rewolucja w amerykańskim lotnictwie zaczęła się od porażki
Top Gun. Rewolucja w amerykańskim lotnictwie zaczęła się od porażki