Jak chwali się Urząd Komunikacji Elektronicznej, dzięki jego polityce znikają kolejne „białe plamy” szybkiego internetu mobilnego. Zwycięzcy przetargu na częstotliwości 1800 MHz - wykorzystywanych m.in. do transmisji LTE - przed czasem wypełnili zobowiązania inwestycyjne, tworząc i modernizując ponad 7,7 tys. nowych stacji bazowych.
Prezes UKE, dokonując rezerwacji częstotliwości na pasmo 1800 MHz pozyskane w wyniku przetargu przez T-Mobile i P4, zobowiązał operatorów do zbudowania lub zmodernizowania co najmniej 6400 stacji bazowych. Nałożone przez Prezesa zobowiązania inwestycyjne miały być zrealizowane w ciągu 24 miesięcy od otrzymania decyzji. Co najmniej 50 proc. inwestycji miało zostać wykonanych na obszarach wiejskich lub w miastach i miejscowościach poniżej 100 tysięcy mieszkańców. Zobowiązania pokryciowe i inwestycyjne służyły temu, aby operatorzy pozyskujący częstotliwości możliwie szybko udostępniali je klientom oraz inwestowali w infrastrukturę, zwłaszcza tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna.
Zgodnie z założeniami, inwestycje powinny zakończyć się w czerwcu 2015 r. (decyzje Prezesa UKE zostały wydane w czerwcu 2013r.), tymczasem już w lutym br. obaj operatorzy nie tylko wypełnili ale przekroczyli zobowiązania zdecydowanie przed zaplanowanym terminem. W lutym 2015r. P4 posiadał 4475 stacji bazowych zaś T-Mobile Polska – 3216 stacji bazowych, wobec 3200 założonych w zobowiązaniach.
To pokazuje, że sami operatorzy chcą nie tylko realizować, ale często i znacznie przekraczać zobowiązania inwestycyjne po to, żeby na zasadach rynkowych świadczyć usługi. Dla konsumentów oznacza to coraz lepszy dostęp do szybkiego, szerokopasmowego internetu i szybkie zanikanie „białych plam”. na mapie Polski. – mówi Magdalena Gaj, Prezes UKE.
