Zbliża się koniec internetu?

Zbliża się koniec internetu?
Źródło zdjęć: © Jupiter Images

19.10.2010 12:29, aktual.: 19.10.2010 13:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Każdy komputer podłączony do sieci posiada swój własny adres IP. Adresy te wykorzystywane są do komunikacji pomiędzy poszczególnymi maszynami i stanowią podwaliny znanego nam internetu. Niestety liczba wykorzystywanych adresów, stosowanego obecnie protokółu IPv4 jest już prawie całkowicie wyeksploatowana, a wdrażanie nowego rozwiązania IPv6 przebiega zbyt wolno

Tymczasem organizacja NRO, która reprezentuje grupę pięciu RIR-ów - rejestrów adresów IP dla poszczególnych regionów świata - poinformowała, że wykorzystaliśmy już 95. z dostępnych adresów IP. Zgodnie z przewidywaniami, pula adresów IPv4 skończy się w ciągu kilku miesięcy. Największe firmy branży internetowej, jak Google, Facebook czy Comcast już pracują nad zmianą adresowania na protokół IPv6, ale tysiące mniejszych firm, nawet nie zaczęły wdrażania nowych rozwiązań. Jaki będzie tego skutek? Ci, którzy nie przestawią się na nowy protokół, będą nadal mogli korzystać z zasobów sieci, ale tylko w obrębie komputerów obsługujących IPv4. Świat IPv6 pozostanie zamknięty, dla tych, którzy zostaną w tyle. Może to nawet oznaczać bankructwo wielu małych firm.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Liczba adresów IPv4 maleje lawinowo, zaledwie w styczniu przekroczona została granica 9. proc., po niecałym roku wykorzystaliśmy kolejne 5 proc. Cała przestrzeń adresów IPv4 podzielona jest na 256 bloków, które przydzielane są poszczególnym RIR-om. Pozostało już tylko 12 takich bloków. Na początku 2011 roku rozdane zostanie kolejne 7 bloków, a później każdy RIR dostanie po jednym z ostatnich 5 bloków.

Protokół IPv4 został wprowadzony na początku lat 80-tych, kiedy w sieci obecne były głównie uniwersytety i jednostki badawcze. Wraz z wkroczeniem do internetu prywatnych firmy, a później pojedynczych osób, zaczęto obawiać się wyczerpania liczby adresów. Specyfikację protokołu IPv6. rozwiązującego ten problem stworzono już w 1995 roku, ale do dzisiaj nie udało się go wprowadzić na skalę globalną ponieważ firmy obawiają się problemów technicznych oraz kosztów związanych z wdrożeniem nowej technologii.

Pojedynczy adres stosowanego obecnie protokołu IPv4 składa się z czterech 8-bitowych bloków, Oznacza to, że pojedynczy adres IP jest liczbą 32-bitową. Nowa wersja protokołu - IPv6 składa się z czterech 32-bitowych bloków, co w sumie daje adres 128-bitowy. Co to oznacza w praktyce? Oznacza to, że protokół IPv6 umożliwia rozdzielenie 340 282 366 920 938 463 463 374 607 431 768 211 456 adresów. Powinno wystarczyć na jakiś czas.